Mięso kupowane w próżniowo zamykanych opakowaniach najczęściej na dnie kryje niewielki, biały przedmiot wyglądający jak podpaska. Okazuje się, że to tzw. higieniczna wkładka, zwyczajowo nazywana przez producentów pampersem, która ma odciągać wilgoć i przedłużać trwałość produktu. Niewielu jednak z nas zdaje sobie sprawę, w jakim celu naprawdę producenci wkładają ją na dno plastikowych opakowań!

Po to producenci umieszczają w paczkowanym mięsie tzw. higieniczną wkładkę!

Ogromna część mięsa sprzedawanego w supermarketach to mięso dostępne w zamkniętych szczelnie plastikowych formach lub pudełkach, których dno wyłożone jest białą, cienką podkładką. Większość z nas wyrzuca ją, zastanawiając się , w jakim celu producenci umieszczają w opakowaniach taki przedmiot.

Głównym celem umieszczenia higienicznej wkładki wewnątrz opakowań mięsa jest – jak sama nazwa wskazuje – utrzymanie higieny produktu przez wchłanianie soków i krwi wydobywających się z mięsa, ryb czy owoców morza. Chodzi tu przede wszystkim o uniknięcie gromadzenia się w mięsie bakterii gnilnych i różnych drobnoustrojów, które mogą nam zaszkodzić.

Zgodnie z wytycznymi, wkładki wykonane są bezpiecznych dla zdrowia, nietoksycznych materiałów, takich jak żel krzemionkowy lub celuloza pokrytych plastikiem, który nie wchodzi w reakcję. Jaka jest jednak dodatkowa cecha higienicznej wkładki, o której nie mamy pojęcia?

Higieniczna wkładka w opakowaniach mięsa kryje brzydki sekret producentów!

„Pampers” ma sprawiać, że produkt będzie dłużej wyglądał na świeży, przez co konsumenci chętniej go kupią, często nie zwracając uwagi na datę przydatności do spożycia i datę pakowania. Nie dajmy się zwieść tym trikom i dokładnie sprawdzajmy mięso, które wkładamy do koszyka. Chodzi przecież o nasze zdrowie!

źródło: demi.cc

Przypomnij sobie o… NAJLEPSZY CAMEMBERT JAKI KIEDYKOLWIEK JADŁEŚ. ROZPŁYWA SIĘ W USTACH

Jak informował portal Życie: ABSOLUTNIE NAJLEPSZY I SPRAWDZONY PRZEPIS NA FAWORKI. TO NAPRAWDĘ ŁATWE

Portal Życie pisał również o… WYKONAWCY TYCH ZAWODÓW MOGĄ NIE OTRZYMAĆ POPULARNEGO ŚWIADCZENIA. RZĄD URUCHOMIŁ ODPOWIEDNIE PROCEDURY