Mimo obecnej sytuacji w Polsce wciąż odbywają się kolejne wesela. Tradycją jest, że przed ceremonią zaślubin organizowane są wieczory panieńskie – dla przyszłych żon – a także kawalerskie – dla przyszłych mężów.
Niestety, czasami zbyt brawurowe zachowanie i alkohol potrafią zawrócić w głowie zbyt mocno. Tak stało się w tym przypadku, a przez nieszczęśliwy wypadek zginął wokalista disco polo.
Nie żyje muzyk disco polo
Jak podaje serwis WP, całe zdarzenie miało miejsce na wieczorze kawalerskim. Marcin Felek, wokalista zespołu NoLime, wraz z paczką kolegów wybrał się na wieczór kawalerski.
Wydarzenia, których nie sposób będzie im zapomnieć, rozegrały się w woj. lubelskim, w Rudniku Pierwszym. Koledzy wokalisty pływali po stawie łódką, gdy nagle ta wywróciła się. Wtedy Marcin Felek postanowił uratować resztę mężczyzn. Niestety, ta decyzja okazała się tragiczna w skutkach.
Całe zdarzenie miało miejsce 15 sierpnia około północy. Wieczór kawalerski zorganizowano nieopodal stawu, w gospodarstwie agroturystycznym. Dwaj uczestnicy imprezy zdecydowali się wypłynąć łódką w głąb stawu, jednak nagle przewróciła się ona do góry nogami.
Wtedy Marcin Felek postanowił wkroczyć do akcji. 35-letni mężczyzna wskoczył do wody i nie udało mu się wypłynąć – utonął.
„Byłeś dla nas jak Brat, miły, uśmiechnięty, zaradny, zawsze można było na Ciebie liczyć, niestety to, co się wydarzyło, wcale nie powinno mieć miejsca, jest to dla nas jak i całej rodziny ogromna tragedia. Zapamiętamy Cię takim, jakim byłeś. Żegnaj Przyjacielu” – napisali jego koledzy z zespołu NoLime na Facebooku.
Kolegów Marcina Felka, którzy wypadli z łódki, ocalili strażacy. 35-letni mężczyzna osierocił dwójkę dzieci i zostawił żonę, a sprawę obecnie bada prokuratura.
Przypomnij sobie o… KRAKÓW: KIEROWCY MUSZĄ LICZYĆ SIĘ Z UTRUDNIENIAMI NA DROGACH. RUSZAJĄ KOLEJNE REMONTY
Jak informował portal Życie: WAŻNA ŻYCIOWA DECYZJA PREZYDENTA ANDRZEJA DUDY. NIE WSZYSTKIM SPODOBA SIĘ TO, CO POSTANOWIŁ
Portal Życie pisał również o… OSTATNIE DONIESIENIA NA TEMAT AGATY KORNAHUSER - DUDY WYWOŁAŁY NIEMAŁE OBURZENIE. GŁOS ZABRAŁA TAKŻE KAROLINA KORWIN - PIOTROWSKA