Daniel Martyniuk, syn znanego gwiazdora Zenka Martyniuka, nie od dziś słynie ze skandali, które zwykle odbijają się szerokim echem w mediach. Jego historia jest pełna nietypowych sytuacji – był już zatrzymywany m.in. za agresywne zachowania.

Podczas jednego z zatrzymań funkcjonariusze policji znaleźli przy nim 3 gramy marihuany. Później, gdy prowadził samochód pod wpływem alkoholu, został ukarany więzieniem w zawieszeniu i utracił prawo jazdy na 3 lata.

To jeszcze nie koniec kłopotów z prawem Daniela Martyniuka. Celebryta wiele razy obiecywał zmianę, jednak jak dotychczas nie widać, by zamierzał odmienić swoje życie – wciąż wchodzi w konflikty z prawem.

Ostatnio zlekceważył sądowy zakaz jazdy samochodem, który został na niego nałożony po tym, jak prowadził pojazd pod wpływem alkoholu. Co więcej, nie przestrzegał zasad obowiązkowej kwarantanny po powrocie z Niemiec oraz Holandii.

Następnie przyszedł czas na nagrania Daniela na relacjach na Instagramie. Tam internauci dowiedzieli się, że został potraktowany gazem pieprzowym i wyrzucony z lokalu.

Daniel Martyniuk ponownie stanie przed sądem

Jakby tego było mało, do życia Daniela jak bumerang powróciła sprawa sprzed lat. Okazuje się, że syn gwiazdy disco polo będzie musiał stanąć przed białostockim sadem. O co chodzi?

Dwa lata temu Daniel otrzymał sadowy zakaz prowadzenia pojazdów. Jak wiemy nie przejął się tym zbytnio i mimo tego, że nie mógł – był widywany za kółkiem niejednokrotnie. Ostatni raz złapano go w kwietniu.

Wtedy Daniel powinien przebywać na obowiązkowej kwarantannie po powrocie z zagranicy. Jeździł jednak autem. Wtedy miarka się przebrała. Sad uznal, ze kara orac społecznych i zawieszenia prawa jazdy na 3 lata jest zbyt niska. Czeka go proces.

O tym pisaliśmy: Były premier Polski Donald Tusk napawa się chwilami z wnuczką. Czy zechce całkowicie oddać się roli głowy rodziny

Zerknij też tutaj: Kilka strategii radzenia sobie z zazdrością w związkach. Warto zadbać o relacje z "drugą połówką"

O tym się mówi: Seweryn Krajewski przeszedł wiele ciężkich chwil, których sekrety wychodzą na jaw. Jego życie nie było usłane różami