Jak podaje portal "Pikio", Maria Czubaszek była miłością jego życia, a jej odejście było dla niego ogromnym ciosem. Długo nie mógł uporać się z tą stratą. Dopiero, kiedy przeszedł żałobę, Wojciech Karolak zdecydował się ujawnić zaskakujący fakt.

Małżeństwo

Byli małżeństwem przez lata i choć nie brakowało w ich relacji sporów i kłótni, bardzo się kochali i nie wyobrażali sobie bez siebie życia. Odejście pisarki, było dla Karolaka ogromnym ciosem. Dopiero niedawno mężczyzna zdecydował się opowiedzieć o tym, co wydarzyło się w chwili śmierci jego ukochanej, Marii Czubaszek.

Kiedy wrócił ze szpitala do domu, po najgorszej wiadomości, jaką mógł usłyszeć. Wówczas dostrzegł, że telewizor przed którym oboje spędzali czas po prostu się zepsuł. " Naszym ulubionym miejscem był pokój z dużym, starym telewizorem. Gapiliśmy się w niego - głównie po to, żeby się potem pokłócić o coś, co zobaczyliśmy. Tak było 20 lat, a tego dnia, kiedy zabrakło Marysi, telewizor już się nie włączył. Wysiadł" - powiedział w wywiadzie dla magazynu "Pani"

Fakt.pl

Dla wielu oczywistym wydaje się, że to był znak od Marii Czubaszek. Jej mąż przyznał, że od momentu jej odejścia, ciągle była przy nim. "Zacząłem sobie wyobrażać, że ona tutaj w jakiś sposób jest. Więc mówię do niej, bo mam taką potrzebę, a ona mnie słyszy. O czym mówię? O tym samym, co przedtem, kiedy siedzieliśmy przed telewizorem" - przyznał.

fakt.pl

Myślicie, że to naprawde był znak? Jak wspominacie niezwykłą Marię CZubaszek?

To też może cię zainteresować: Znów możemy oglądać Michała Wiśniewskiego i Mandarynę razem. Czy relacje byłego małżeństwa uległy poprawie

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Podróż w czasie. Danuta Holecka w wiadomościach z 1994 roku. Jak zmieniła się przez te 26 lat

O tym się mówi w Polsce: Andrzej Duda wyjaśnia, jak dał się „wkręcić” przez żartownisiów. Jego tłumaczenie jest zaskakujące

O tym się mówi na świecie: Skandaliczne zachowanie wiernych. Chcieli uczcić pamięć duchownego, teraz wielu z nich jest poważnie zagrożonych