Koronawirus w Polsce powoli zaczyna zbierać śmiertelne żniwo. Na szczęście rząd podjął odpowiednie kroki. Zdecydowano się na zamkniecie szkół, ośrodków kultury, kin, basenów czy teatrów.
Wiele z artystów bardzo emocjonalnie podeszło do tematu. Na fejsbukowych to widzach coraz częściej pojawiają się wpisy mówiące o tym, że branża artystyczna upadnie.
Artyści pracują w supermarketach?
Względu na zamknięcie kin, teatrów, Barów oraz zakaz zgromadzeń, artyści nie mogę wykonywać swojej pracy, a co za tym idzie zarabiać. Związku z tym wielu z nich przyniosła swoją działalność do Internetu, gdzie choć trochę mogą zająć się pracą.
Jednym z nich jest Adam Sztaba, który jest znanym dyrygentem oraz kompozytorem. Sztaba częściowo przeniósł swoją działalność do Internetu. Artysta otrzymuje także propozycję występu w radiu. Ostatnio był on gościem W Radiu Zet, gdzie powiedział że próba ratowania przez Andrzeja Dudę nie przypadła mu do gustu.
"Występ prezydenta w #hot16challenge2 podobał mi się umiarkowanie. Zabrakło rytmu w rapie pana prezydenta. To nie jest mówienie, tylko musi to iść z podkładem a tutaj była to dosyć frywolna sytuacja" - stwierdził.
Sztaba postanowił także ocenić przyszłość branży rozrywkowej. Jego zdaniem maluje się ona w czarnych barwach.
- Trochę drżę. Na początku wszyscy mieliśmy wrażenie przedłużonego długiego weekendu, ale w tej chwili zaczyna być duży niepokój. Widzę nastroje bardzo minorowe w branży artystycznej. Wiem już o wielu osobach, które zmieniają zawody. Niektórzy już zmienili i poszli na kasę do supermarketu. Znam takie osoby - powiedział.
Przypomnij sobie o… KUBA WOJEWÓDZKI CORAZ ODWAŻNIEJ POKAZUJE SWOJĄ NOWĄ WYBRANKĘ. CZY TO ANNA MUCHA, CZY ZNALAZŁ NOWĄ MIŁOŚĆ