Zbigniew Wodecki to jeden z tych artystów, którzy zapisali się kartach polskiej sceny muzycznej wielkimi literami. Dzięki swojemu charakterowi zjednał sobie wielu ludzi.

Zbigniew Wodecki. Źródło: wyborcza.pl
Zbigniew Wodecki. Źródło: wyborcza.pl
Zbigniew Wodecki. Źródło: wyborcza.pl

6 maja Zbigniew Wodecki obchodziłby 70-te urodziny. Z tej okazji córka muzyka - Katarzyna Wodecka-Stubbs, zdecydowala się udzielić wywiadu Agacie Młynarskiej.

– Cały czas czuję pełną obecność taty (...). Mam wrażenie, że on tak krąży wokół nas cały czas. (...) Cały czas czuję, jakby miał zadzwonić (...) Gdzieś ta obecność cały czas jest (...) Tata jest cały czas bardzo intensywnie z nami. Myślę, że jest naszym aniołem stróżem. Czujemy jego obecność i to nie tylko ja, ale wszyscy przyjaciele nasi. Chyba nikt z nas nie wierzy, nie jesteśmy w stanie zrozumieć w 100%, że taty nie ma – powiedziała Katarzyna Wodecka-Stubbs podczas środowej rozmowy z Agatą Młynarską. To właśnie tego dnia, Wodecki świętowałby swoją 70-tkę.

– Nie wierzę, że czas leczy rany. Wierzę tylko w zmianę nastawienia do wielu sytuacji. Ja sobie wybrałam takie zadanie terapeutyczne, bo to dla mnie rodzaj terapii by dbać o twórczość taty i jego wizerunek – mówi pani Katarzyna

Pani Katarzyna zdradziła także to, jakim tatą był muzyk

– Takim zwykłym tatą nie był. Był raczej tatą kolegą i przyjacielem, a nie takim tatą, który wraca do domu po pracy i trzeba mu się wyspowiadać ze szkoły. Nie mieliśmy takich problemów. – Powiedziała córka muzyka, dodając, ze ojciec w wyjątkowy sposób interesował się swoimi pociechami.

– Tylko i wyłącznie ludzko. Tzn. pytał o zdrowie, przyjemności... Można było się do niego poprzytulać. Zawsze wskakiwaliśmy mu do łóżka. Tata był stadny. Lubił mieć szum głosów. To nie był rodzaj klasycznego zainteresowania typu: „Z kim się przyjaźnisz, co tam w szkole?". W ogóle go to nie interesowało. Interesowało go tylko, co myślimy, co czujemy, co nam się podoba – zdradziła Katarzyna.

Zbigniew Wodecki. Źródło: tvn24.pl
Zbigniew Wodecki. Źródło: tvn24.pl
Zbigniew Wodecki. Źródło: tvn24.pl

Przypomnij sobie o… SERCE PĘKA. COŚ SIĘ SKOŃCZYŁO, TWARZ WOŚP ODCHODZI Z FUNDACJI

Jak informował portal Życie: OBIECANO POLAKOM PIENIĄDZE, KTÓRYCH PRAWDOPODOBNIE NIE ZOBACZĄ. NAJBIEDNIEJSI PONIOSĄ NAJWIĘKSZE STRATY