Jak podaje portal "Pomponik", fanów mocno podzieliły zaskakujące zdjęcia, jakie zaczęły pojawiać się w mediach społecznościowych Adriany Kalskiej. Aktorka prezentowała się na nich w odsłonie, w jakiej do tej pory nie mieliśmy okazji jej oglądać. Sprawę skomentował nawet sam Mikołaj Roznerski.

Fani Adriany Kalskiej nie kryją zaskoczenia

Adriana Kalsaka zaskoczyła fanów publikując w mediach społecznościowych zdjęcia, na których pokazała się w zupełnie innej odsłonie niż ta, w jakiej możemy ją zwykle oglądać. Trzeba przyznać, że choć zmienił się zaledwie jeden szczegół, przemiana jest spektakularna i robi ogromne wrażenie.

Fani Adriany Kalskiej kojarzą ją jako brunetkę, tymczasem na zdjęciach opublikowanych w sieci widzimy ją w blond włosach! Jakby tego było mało, pozuje w czułych objęciach mężczyzny, którym bynajmniej nie jest Mikołaj Roznerski! Jej wielbiciele nie kryli zaskoczenia.

Na szczęście szybko okazało się, że zarówno partner, jak i nowy kolor włosów został zmieniony na potrzeby nowej roli. Nie wszystkim metamorfoza aktorki przypadła do gustu. Jedna z internautek podkreśliła, że stanowczo blond nie służy Adrianie Kalskiej. Inna stwierdziła, że jasne włosy zdecydowanie odmłodziły aktorkę.

Zdjęcia ukochanej skomentował również jej partner - Mikołaj Roznerski. Żartobliwie dopytywał, gdzie podziała się "jego brunetka?". Adriana Kalska w rozmowie z "Faktem" przyznała, że najlepiej czuje się jako brunetka, choć cieszy się, że miała okazję zostać blondynką.

A jak wam podoba się Adriana Kalska w blond odsłonie?

To też może cię zainteresować: Martyna Wojciechowska podnosi się po trudnym czasie. Co wydarzyło się w jej życiu? Podróżniczka promienieje

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: 60-letnia kobieta aresztowana po tym, co wyprawiała na pogrzebach. To nie mieści się w głowie

O tym się mówi w Polsce: Co czeka nas po wprowadzeniu Polskiego Ładu? Niepokojące zapowiedzi Jarosława Gowina

O tym się mówi na świecie: Niepokojące doniesienia pogodowe. Z podobnym kataklizmem nie mieliśmy do czynienia od 170 lat. Konieczna jest ewakuacja