Jest w naszym kraju kilka osób, którym można nadać miano najważniejszych i najbardziej wpływowych dla polskiej sceny muzycznej. Zalicza się do nich bez wątpienia Krzysztof Cwynar, który jeszcze 50 lat temu rozpoznawany był przez każdego Polaka. Znany był ze swoich duetów z Anną German, komponowania piosenek dla Ireny Santor i Jerzego Połomskiego, występów w Opolu i Sopocie, a także projektów takich jak "Wieczorek przy mikrofonie".

Trzeba przyznać, iż artystyczny dorobek Cwynara jest godny podziwu - ten jednak piosenkarzowi nigdy nie wystarczył. Postanowił on więc zająć się czymś, co pozwoli mu osiągnąć pełne życiowe spełnienie. Co to takiego?

Artysta odnalazł nietypowe powołanie

Chociaż trasy koncertowe poza granicami Polski stawiały przed nim multum nowych możliwości, Cwynar bez wahania odrzucił wszystkie propozycje i postanowił skupić się na czymś znacznie ważniejszym - na innych.

Mija już 30 lat, odkąd piosenkarz założył w Łódzkim Domu Kultury studium dla utalentowanej, ale posiadającej pewne niepełnosprawności młodzieży. Istniejące natomiast od 28 lat "Studio Integracji" do dziś działa pod jego czujnym okiem.

"Jestem człowiekiem przekonanym do tego, co robię. Mam wielką satysfakcję, widząc uśmiech na twarzach moich podopiecznych - niepełnosprawnych, bezdomnych, samotnych... Wiem, jak sprawić, by czuli się potrzebni i kochani" - wyznał artysta.

Jak sam przyznał, za swoją pracę na rzecz innych nagrodzony został już wszelkimi możliwymi medalami i orderami. To jednak nie one mają dla niego największą wartość. Cwynar stale powtarza, iż to niesienie pomocy najbardziej potrzebującym stało się jego największą pasją i hobby.

Polacy są niezwykle dumni, iż nasz kraj może być reprezentowany przez tak wielkoduszne jednostki.

Zobacz także: Wojciech Błach po raz kolejny zostanie ojcem? Aktor marzy o rodzeństwie dla swojego syna

Może cię zainteresować: Nieprawdopodobna sytuacja w programie “The Voice Senior”. Jeden z uczestników zrobił coś, czego nikt się nie spodziewał. Wszyscy zaniemówili

Pisaliśmy również o: Kolejna próba walki ze smogiem. Mieszkańcy domów będą musieli udzielić ważnych informacji. O co chodzi