Jak donosi "Pomponik", jedna z ostatnich piosenek nagranych przez Annę Jantar powstała w duecie z Bogusławem Mecem, z którym miała według doniesień medialnych utrzymywać dość zażyłe relacje.

Nie kryli wzajemnej sympatii


YouTube

Ich przyjaźń miała początki w latach 70. Często widywali się na wszelkich muzycznych wydarzeniach, jak koncerty, gale i festiwale. Bardzo się lubili, co widział każdy, jednak nie wszyscy zdawali sobie sprawę z tego, że - jak donoszą media - między nimi romans wisiał w powietrzu.

Gdy na początku lat 70. spotkali się na festiwalu w Opolu, Anna Jantar była pod ogromnym wrażeniem osoby Bogusława Meca, co sama przyznała w jednym z wywiadów. Zarówno jego wygląd, jak i wokal, wybitnie zafascynowały piosenkarkę. Gdy występ dobiegł końca, nie powstrzymała się i wprost zapytała go, kto zajmuje się jego stylizacją. Jego odpowiedź oszołomiła Annę.

Okazało się, że sam sobie projektuje stroje sceniczne, gdyż był absolwentem wydziału projektowania ubiorów Szkoły Sztuk Plastycznych w Łodzi. Od razu poprosiła go o ocenę jej scenicznych stylizacji.

Piosenkarz wyznał w książce Marioli Pryzwan "Bursztynowa dziewczyna", że Anna Jantar z namaszczeniem przyjmowała każdą jego opinię na temat jej wyglądu scenicznego, więc gdy stwierdził, że nie ma potrzeby czegokolwiek zmieniać, słuchała go.

Bardzo liczyła się z moim zdaniem. Kiedy mówiłem, że wszystko jest w porządku, nie zmieniała niczego. Gdy coś mi nie pasowało, zakrywałem twarz ręką... To wystarczyło, by wiedziała, że coś się nie klei.

Miłość wyznali sobie w 1978 roku podczas tournée po Włoszech. To Bogusław pierwszy powiedział, co do niej czuje, na co odpowiedziała tym samym. Jak zaznaczył potem w wywiadzie, chodziło im o miłość przyjacielską, bez cielesnych podtekstów.

Co o tym sądzicie?

O tym się mówi: Czym Katarzynie Dowbor podpadła Dorota Szelągowska? Nowa ramówka TVN wszystko wyjaśnia

Zerknij tutaj: Anna Jantar w dniu, gdy odeszła, znała już tajemnicę męża. Zapoczątkowała ona duże zmiany, które nie miały szansy na rozwój