Jak podaje portal "Lelum", codzienność "Królowych życia" to nie tylko sielanka i dobra zabawa. Jak w życiu każdego, doświadczają bólu i cierpienia. Dowodem na to będzie jeden z najbliższych odcinków programu, w którym widzowie dowiedzą się o osobistej tragedii, jakiej doświadczyła Edzia.

Powrót "Królowych życia"

We wrześniu na antenę stacji TTV wróciły "Królowe życia", które przyciągają przed ekrany telewizorów rzeszę wiernych fanów. Czekający nas odcinek będzie się nieco różnił od tych, które mogliśmy oglądać do tej pory. Wszystko za sprawą ogromnej tragedii, jakiej doświadczyła Edzia.

Z doniesień portalu "Pudelek" wynika, że już w najbliższy piątek widzowie zobaczą odcinek, w którym Dagmara Kaźmierczuk będzie zmuszona pocieszać swoją najlepszą przyjaciółkę po tym, jak okaże się, że doświadczyła ona ogromnej straty. Kobieta miała zostać mamą, niestety straciła ciążę.

YouTube

Dagmara Kaźmierska pociesza Edzię

Kolejny odcinek nowego sezonu "Królowych życia" będzie znacznie smutniejszy niż miał to miejsce do tej pory. Dagmara będzie pocieszała Edzię po tym, jak ta straciła dziecko. Ujawniono urywki rozmowy obu kobiet.

"Jestem załamana. Przeżyła swoje, przeżyła. A kto by nie przeżył? Człowiek musiałby mieć serce z kamienia, żeby tak go to nie obeszło. Płakała Edzia, ona co się wypłakała, to się wypłakała. Zanim ja na pewno przyszłam, bo rzęsy miała już takie chu*owe, zauważyłam. No to wiadomo, no z czego? Z płaczu" - wyjaśnia Dagmara.

YouTube

"Misiu został, misiu będzie tu, taki ładny kocyk. Dlatego nigdy nie wolno nic kupować przed dzieckiem. Dostałam szoku, wszystko wyrzuciłam, dużo rzeczy" - powiedziała Edzia, która ma już 20-letniego syna i 12-letnią córkę.

Jesteście fanami programu "Królowe życia"?