Krzysztof Jackowski jest znanym jasnowidzem. I choć budzi wiele kontrowersji, to z jego wizji korzysta bardzo wiele osób. Z jego odkryć zdaje się czerpać nawet policja. Zdarza się, że jego przewidywania odgrywają kluczową rolę w śledztwach dotyczących zaginięć i morderstw.

Krzysztof Jackowski jest najpopularniejszym polskim jasnowidzem. Pochodzący z Człuchowa mężczyzna co jakiś czas dzieli się z internautami swoimi wizjami. Fakt, że raz po raz udaje mu się trafnie informować o niektórych wydarzeniach, sprawia, że stał się on wiarygodny w oczach sporej grupy Polaków. Co przewidział tym razem?

Kolejna przepowiednia Krzysztofa Jackowskiego

Ciężko jest wyjaśnić, skąd wziął się fenomen Krzysztofa Jackowskiego. Trzeba jednak przyznać, że znany jasnowidz jest niezwykle popularny – oglądają go dziesiątki tysięcy Polaków, a jego kolejne proroctwa mocno biorą sobie do serca nie tylko zwykli obywatele, ale nawet policja czy osoby poszukujące zaginionych.

Krzysztof Jackowski, źródło: Super Express
Krzysztof Jackowski, źródło: Super Express
Krzysztof Jackowski, źródło: Super Express

Raz po raz Krzysztof Jackowski organizuje na swoim kanale w serwisie YouTube relacje na żywo oraz publikuje filmy, w których zdradza swoje kolejne przepowiednie. Tym razem opowiedział o najnowszej wizji, która brzmi zatrważająco.

Jak podaje portal Pikio, jasnowidz zupełnie zaskoczył Polaków, gdy ujawnił swoją wizję. Wszystko to działo się podczas transmisji na żywo.

Pewna kobieta, pani Krystyna, spytała, czy warto jest wracać do Polski z innych krajów. Co powiedział Krzysztof Jackowski?

- Krystyno, gdybym był młodym człowiekiem, wyjechałbym z Polski. Wyjechałbym dlatego, że w tym kraju nie podoba mi się wiele rzeczy. Traktowanie obywatela, i nie podoba mi się to, co jest cały czas od 30 lat. Jak komuna upadła, doszło do rozpasania biurokratycznego, mówię tu dokładnie o ZUS, urzędach skarbowych i innych panach czy paniach z biur. I to się nie zmieni, bo to im weszło w krew – zaczął swój monolog.

Krzysztof Jackowski, źródło: Pomponik
Krzysztof Jackowski, źródło: Pomponik
Krzysztof Jackowski, źródło: Pomponik

Następnie opowiadał o życiu w Polsce na przykładzie służby zdrowia. Jak twierdzi – nie ma póki co szans na poprawę.

- Braku szacunku w sensie przygotowania do leczenia ludzi w kraju, służba zdrowia zawsze leży na łopatkach i będzie leżała. A też nie podoba mi się w tym kraju, że ludzie, którzy się zagarną do polityki, czy to jest polityka małomiasteczkowa, czy jest to polityka na skalę krajową, to ci ludzie żyją, ci ludzie są aktywni, ci ludzie się realizują. Cała reszta to szara masa, która musi się podporządkować coraz dziwniejszym przepisom – westchnął.

Przypomnij sobie o… MAŁOPOLSKA: SMUTNY BILANS WAKACJI POD WZGLĘDEM ZDARZEŃ NA DROGACH W WOJEWÓDZTWIE. POLICJA PODAŁA STATYSTYKI

Jak informował portal Życie: MAŁGORZATA ROZENEK-MAJDAN NIE DAJE FANOM O SOBIE ZAPOMNIEĆ. ZDRADZIŁA PLANY NA NAJBLIŻSZĄ PRZYSZŁOŚĆ

Portal Życie pisał również o… DWOJE WĘDKARZY ŁOWIŁO RYBY NIEOPODAL OCZYSZCZALNI ŚCIEKÓW „CZAJKA”. PREZES WÓD POLSKICH PROSI O ROZWAGĘ