Kasia Kowalska nie może zaliczyć ostatnich tygodni do udanych. Najpierw podzieliła się z Polską rodzinną tragedią, gdy jej córka Ola trafiła do londyńskiego szpitala w ciężkim stanie i wymagała zaintubowania i podłączenia do respiratora. Wokalistka wydawała się komunikować, że jej dziecko zostało zakażone koronawirusem, w co uwierzyli niemal wszyscy, wysyłając artystce wiele słów wsparcia.
Po chorą Olę Kowalską prywatny samolot chciała wysłać Dominika Kulczyk, by sprowadzić 22-letnią córkę Kasi Kowalskiej do Polski, jednak nie zgodzili się na angielscy lekarze. Po czasie okazało się jednak, że studiująca w Londynie córka Kowalskiej trafiła do szpitala z zupełnie innego powodu, którego obie panie nie chcą podać do dziś.
To sprowadziło na Kowalską lawinę negatywnych komentarzy, a sama wokalistka broniła się w mediach społecznościowych w dość kontrowersyjny sposób.
To jednak nie wszystko. Kasia Kowalska stała się boahterką skandalu związanego z organziacją w Ciechanowie tzw. koncertu balkonowego dla mieszkańców. Na jednym z osiedli postanowiono dużą scenę, a gwiazdą wieczoru była właśnie artystka, która miała zagrać dla zamkniętych w domach mieszkańców, którzy mieli w zamyśle bawić się na balkonach, z zachowaniem odpowiedniej odległości.
Koncert sprowadził jednak pod scenę blisko 150 osób, a mieszkańcy sugerowali, że artystka zachęcała ludzi do tego, by podeszli pod scenę i bawili się razem. Właśnie to miało być powodem zainteresowania lokalnej prokuratury i sanepidu organizacją koncertu i złamaniem zasad bezpieczeństwa związanego z epidemią koronawirusa. Na miasto nałożono 30 tysięcy złotych kary.
źródło: Instagram
Kasia Kowalska sarkastycznie podsumowuje koncert „Dla Ciebie Mamo” w TVP. Podwójne standardy?
We wtorek 26 maja na antenie TVP można było zobaczyć koncert zorganizowany przez Telewizję Polską w Teatrze Wielkim w Warszawie. Impreza jest od tego czasu szeroko komentowana w mediach ze względu na brak zachowania standardów bezpieczeństwa. Na TVP spadła potężna fala krytyki.
Artyści podczas koncertu nie mieli na sobie maseczek, a w Teatrze Wielkim zebrała się widownia i nikt nie miał zasłoniętej twarzy. Dodatkowo, kina i teatry, a także inne instytucje kultury mają zostać otwarte dopiero 6 czerwca.
Właśnie tę sytuację postanowiła skomentować na swoim InstaStories Kasia Kowalska. W pełnym sarkazmu komentarzu napisała:
- Ładny koncert w TVP był, nie? - napisała, przykładając palec do ust w geście zachowania ciszy.
źródło: Instagram
Przypomnij sobie o… MARYLA RODOWICZ MA NOWY SAMOCHÓD. POTRZEBOWAŁA GO PO TYM, JAK POPRZEDNIE ZABRAŁ JEJ MĄŻ
Jak informował portal Życie: MINISTERSTWO ZDROWIA OPUBLIKOWAŁO NAJNOWSZY RAPORT DOTYCZĄCY KORONAWIRUSA W POLSCE. W NIEKTÓRYCH REJONACH SYTUACJA WYMYKA SIĘ SPOD KONTROLI
Portal Życie pisał również o… WAŻNA DECYZJA ŚWIATOWEJ ORGANIZACJI ZDROWIA. DONIESIENIA NA TEMAT LECZNICZYCH WŁAŚCIWOŚCI JEDNEGO Z LEKÓW OKAZAŁY SIĘ FAŁSZYWE