Ola Kowalska wiosną tego roku trafiła do szpitala w Londynie w bardzo ciężkim stanie. Była intubowana oraz wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej.
Media informowały, że córka Kowalskiej ma 40-stopniową gorączkę, ciężką niewydolność płuc, leży nieprzytomna i korzysta z pomocy respiratora. Te objawy, mimo braku oficjalnego potwierdzenia, odpowiadają oznakom koronawirusa.
Okazało się jednak, że córka artystki nie ma i nigdy nie miała koronawirusa, choć tak właśnie sugerowała jej mama. Dziewczyna kilka razy miała wykonywane testy na obecność COVID-19, za każdym razem negatywne.
Gdy fani poznali prawdę, byli oburzeni – Kasia Kowalska wprawdzie nigdy nie potwierdziła, że jej córka ma koronawirusa, jednak to, co mówiła o stanie zdrowia Oli, zawsze zestawiała z wirusem z Wuhan.
Ola Kowalska pokazała blizny
Ola Kowalska jest już zdrowa. 23-latka wyszła już ze szpitala i zaczęła z powrotem udzielać się w mediach społecznościowych.
Pierwszego wpisu Oli internauci doczekali się 2 maja. Teraz już regularnie publikuje nowe zdjęcia na Instagramie. Jedna z ostatnich fotek stała się przedmiotem ożywionych dyskusji.
Mowa o zdjęciu, które Ola podpisała „flexuję/prężę blizny”, co wywołało sprzeczne komentarze. Wielu internautów cieszyło się, że córka Kasi Kowalskiej czuje się już dobrze, jednak część z nich mocno ją krytykuje.
„Idź dziewczyno do porządnej pracy, jak się narobisz, zapomnisz o głupotach. Zniknij z mediów, niech więcej o tobie nie piszą, bo pomyje się leja na was wiadrami” – przywołuje słowa krytyki Radio Zet.
Co sądzicie o całej sprawie Oli Kowalskiej i jej słynnej mamy?
Przypomnij sobie o… MARYLA RODOWICZ MA NOWY SAMOCHÓD. POTRZEBOWAŁA GO PO TYM, JAK POPRZEDNIE ZABRAŁ JEJ MĄŻ
Jak informował portal Życie: MINISTERSTWO ZDROWIA OPUBLIKOWAŁO NAJNOWSZY RAPORT DOTYCZĄCY KORONAWIRUSA W POLSCE. W NIEKTÓRYCH REJONACH SYTUACJA WYMYKA SIĘ SPOD KONTROLI
Portal Życie pisał również o… WAŻNA DECYZJA ŚWIATOWEJ ORGANIZACJI ZDROWIA. DONIESIENIA NA TEMAT LECZNICZYCH WŁAŚCIWOŚCI JEDNEGO Z LEKÓW OKAZAŁY SIĘ FAŁSZYWE