Aukcja odbyła się na platformie internetowej SE „SETAM”, podlegającej Ministerstwu Sprawiedliwości Ukrainy. Kupujący dał za psa 500 złotych.
Sąd opisał i zajął majątek dłużnika 8 kwietnia.
Zwierzę skonfiskowano 2 tygodnie przed aukcją i wystawiono na aukcję.
Psa chciało kupić 4 licytujących, ale trzech nie uiściło opłaty gwarancyjnej, a „partia” trafiła do zwycięzcy, który zaoferował minimalną kwotę dla psa.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, dłużnik może odebrać majątek na pokrycie rachunków za media.
Praktyka sądowa pokazuje, że takie roszczenia są rozpatrywane, jeżeli dług przekroczył dziesięć płac minimalnych, czyli 35 tysięcy złotych.
Przypomnij sobie o… KOLEJNE ZMIANY W POCZCIE POLSKIEJ. DOTYCZĄ ONE PRZESYŁEK
Jak informował portal Życie: NAWET 10 TYSIĘCY ZŁOTYCH KARY ZA NIEPRZESTRZEGANIE JEDNEGO Z PRZEPISÓW. MOŻNA SŁONO ZAPŁACIĆ ZA SWOJE ROZTARGNIENIE
Portal Życie pisał również o… JAK WYGLĄDA MIASTECZKO WYBUDOWANE PRZEZ OJCA TADEUSZA RYDZYKA? JEDEN Z DUCHOWNYCH OPUBLIKOWAŁ ZDJĘCIA