Już dziś odbędzie się finał „Tańca z gwiazdami”. O kryształową kulę zawalczą Barbara Kurdej-Szatan oraz Damian Kordas. Aktorka będzie miała dodatkowe wsparcie, ponieważ w finale zaśpiewa jej mąż, Rafał Szatan.
„Taniec z gwiazdami” stał się już niemal wizytówką i flagowym programem telewizji Polsat. Stacja postanowiła pójść za ciosem i jak donosi serwisu Wirtualnemedia, już wiosna będziemy mogli oglądać kolejną, 11 edycje show!
Decyzja jest już pewna. Aktualnie producenci są na etapie kompletowania składu kolejnej edycji. Jak się dowiadujemy, w programie może rozbłysnąć jedna z największych polskich gwiazd - Beata Kozidrak!
Jak podaje Radio.Zet, marzeniem Iwony Pavlivić jest zobaczenie na parkiecie Beaty Kozidrak. W wywiadzie dla „Telemagazynu”, jurorka powiedziała, że chętnie oceniłaby show z udziałem diwy.
Zawołajmy tutaj do nas Beatę Kozidrak. Tak się fajnie rusza na scenie, fajnie wygląda. No, myślę, że to by była wielka sprawa, gdyby się pojawiła w "Tańcu z gwiazdami”.
59-letnia Beata Kozidrak na scenie czuje się jak „ryba w wodzie”. Zaproszenie największej gwiazdy estrady w Polsce byłoby „strzałem w dziesiątkę”. Taneczne zmagania Beaty Kozidrak z zaciekawieniem oglądaliby widzowie z całego kraju!
Program będzie emitowany w piątki o godzinie 20. Prowadzącymi w dalszym ciągu będą Krzysztof Ibisz i Paulina Sykut-Jeżyna. Zmiany dotkną jedynie składu prowadzących. Oprócz: Andrzeja Grabowskiego, Iwony Pavlović i Michała Malitowskiego, pojawi się Ola Jordan.
Portal "Życie" pisał również o: MISTRZOWIE Z POPRZEDNICH EDYCJI ZATAŃCZĄ W "TZG"! KOGO ZOBACZYMY NA PARKIECIE