Twoje ubrania nie pachną najlepiej po wyjęciu z szafy?. Masz dość używania ulatniającego się płynu do płukania tkanin?. Jest na to prosty i tani sposób. A jego sekret tkwi w kostce mydła. To jedyne czego potrzebujesz aby zapewnić przyjemny zapach podczas długotrwałego przechowywania ubrań.

Aby prowadzić sobie z uporczywym problemem potrzebujesz jedynie kostki intensywnie pachnącego mydła. Wystarczy, że położysz je w szafie lub szufladzie pomiędzy ubraniami. Dla dużych powierzchni, możesz użyć kilku sztuk.

Najlepsze w tej metodzie są dwie rzeczy: tak zastosowane mydło nigdy się nie zużywa, zapach nie wietrzeje z upływem czasu. Dlatego właśnie mydło w szafie ma przewagę nad odświeżaczami i zawieszkami zapachowymi. Jest tańsze, skuteczniejsze i wystarcza na zawsze. A później jeszcze możesz go zużyć np. do kąpieli.

Onet.pl wskazuje również że można także w ten sposób wykorzystać resztki mydła. Ciężko się nimi umyć, ale szkoda wyrzucać. Idealnie sprawdzą się w twojej szafie. Dzięki temu trikowi zawsze już będziesz wyciągać pięknie pachnące ubrania.

Jeśli włożysz do szafy kubeczek ryżu zapobiegniesz powstawaniu przykrego zapachu stęchlizny. Wszystko dzięki temu, że ryżu mają zdolność do pochłaniania wilgoci. Pamiętaj tylko, że należy użyć surowego ryżu. Ugotowany się do tego nie nadaje i zdecydowanie nie powinniście wkładać go do swojej szafy, pisze onet.pl.

Warto sobie przypomnieć: OKRES GRYPY I PRZEZIĘBIENIA W PEŁNI. PROSTY EKSPERYMENT POKAZUJE JAK MOŻEMY SOBIE POMÓC W TYM CZASIE.

Portal "Życie" pisał:CUKIER W TYCH PRODUKTACH. NIKT BY SIĘ TEGO NIE SPODZIEWAŁ, A JEDNAK TAM JEST

Portal "Życie" pisał również o: PIĘKNE, ZDOLNE I POPULARNE AKTORKI DWUDZIESTOLECIA