Nie da się ukryć, że program „Nasz nowy dom” emitowany w stacji Polsat od wielu lat cieszy się ogromnym uznaniem i zainteresowaniem wśród widzów. Popularne show, którego gospodynią jest Katarzyna Dowbor jest emitowane od 2013 roku!

Program cieszy się ogromną popularnością od wielu lat!

Głównym celem programu jest pomoc rodzinom, które znalazły się w bardzo trudnej sytuacji materialnej, a ich warunki mieszkaniowe pozostawiają wiele do życzenia. Ekipa Katarzyny Dowbor przyjeżdża do wybranej rodziny i remontuje ich dom, który nierzadko jest w opłakanym stanie.

Jak jednak faktycznie wyglądają eliminacje do programu i czy każda uboga rodzina może wziąć w nim udział? Ostatnio głos na temat kulisów show „Nasz nowy dom” zabrała jedna z architektek pracujących na planie – Martyna Kupczyk.

Jak informuje portal Lelum, architektka jest związana z programem już od kilku lat. Martyna Kupczyk zajmuje się przede wszystkim projektowaniem dachów w nowych domach rodzin, które biorą udział w show.

Jak faktycznie wygląda wybór rodziny do programu?

Ostatnio na swoim facebookowym profilu, Martyna Kupczyk zorganizowała live, podczas którego odpowiedziała na nurtujące widzów pytania odnośnie tego, jak faktycznie wygląda produkcja programu i czy wszystkie zgłoszenia od rodzin są brane pod uwagę.

Okazuje się, że niektóre rodziny nie otrzymują pomocy, a powodem tego jest np. fakt, że dom który trzeba wyremontować jest za duży, bowiem w takiej sytuacji nierealne jest wyremontowanie go w ciągu zaledwie pięciu dni!

– Nie możemy wyremontować domów, które są w bardzo złym stanie technicznym, bo mamy kierowników budowy, którzy są za tę całą budowę odpowiedzialni i nie możemy wziąć się za coś, kiedy nie jesteśmy pewni, że ten dom będzie stał przez następnie kilkanaście czy kilkadziesiąt lat – wyznała architektka podczas rozmowy.

Dodatkowo Martyna Kupczyk poświadczyła, że remonty faktycznie trwają tylko pięć dni, a rodziny zakwalifikowane do udziału w programie nie ponoszą z tytułu remontu żadnych kosztów!