"Pudelek" postanowił poinformować czytelników o tym, co zdradził Stanisław Rozenek, syn Małgorzaty i Jacka Rozenków. jego plany na przyszłość mogą wielu zaskoczyć.

To, czym już teraz się zajmuje nastolatek, może zainteresować koneserów sztuki

Gdy rodzicom zależy na rozwoju ich dzieci, każdy objaw talentu chcą pięlęgnować w nich, niczym drogocenną roślinkę. Prowadzą utalentowane dziecko przez trudy nauki w danym kierunku, pomagają, finansują warsztaty, kursy i szkolenia, by latorośl miała jak najlepsze fundamenty pod przyszłe studia w ulubionym kierunku. Czy tak jest w przypadku Stanisława Rozenka?

Gdy poszpera się na instagramowym koncie Stanisława, od razu rzucają się w oczy fotografie "mikrozachwytów", świetlna gra z żarówek, czy choinkowych lampek, makro wody mineralnej, a dokładniej, zawartych w niej bąbelków gazu...

Im dalej, tym robi się ciekawiej, więc ewidentnie widać, czym chce zająć sie w przyszłości autor tych cudnych fotografii.

Zorganizował on pewnego razu coś w rodzaju Q&A, czyli odpowiadał na platformie Instagram na pytania internautów. Jedno z pytań dotyczyło wymarzonego zawodu... Odpowiedź była krótka, ale treściwa i tłumaczy wszystko to, co widać na instagramowym koncie 14-latka.

Stanisław Rozenek/źródło Instagram
Stanisław Rozenek/źródło Instagram
Stanisław Rozenek/źródło Instagram/s_rozenek

Co o tym sądzicie? Czy będzie miał wystarczający talent, by jego marka wybiła się na rynku modowym?

O tym się mówi: Ta mała dziewczynka, która uśmiecha się ze zdjęcia, dzisiaj jest znana w każdym polskim domu. Wyrosła na dzielną kobietę

zerknij tutaj: Niezwykła historia nawiedzonego hotelu. Co widzieli jego goście