Już od ponad dwóch miesięcy Polska mierzy się ze społecznym kryzysem, jaki wywołała jedna z decyzji Trybunału Konstytucyjnego. 22 października sędziowie zadecydowali, iż przeprowadzenie aborcji ze względu na znaczne uszkodzenie lub wady genetyczne płodu nie będzie już możliwe. Naruszono tym samym istniejący od lat kompromis dotyczący aborcji.
Już następnego dnia po ogłoszeniu wyroku kobiety z całej Polski zjednoczyły się - niezależnie od poglądów i wyznania - w walce o swoje prawa. Jedną z takich kobiet była również Barbara Kurdej-Szatan. Niestety, odkąd aktorka czynnie działa na rzecz strajku, oprócz pochwał otrzymuje również lawiny krytyki. Jak sobie z nimi radzi?
Kurdej-Szatan mocno odpowiada na krytykę
Zaraz po ogłoszeniu decyzji Trybunału, aktorka przyłączyła się do walki o prawa, m.in zamieszczając zdjęcie z czerwoną błyskawicą (będącą symbolem Strajku Kobiet) oraz biorąc udział w manifestacjach. Pomimo dobrych chęci Basi, pamiętliwi hejterzy wypominają jej to do dziś...
W dzień Bożego Narodzenia Kurdej-Szatan zamieściła na swoim instagramowym profilu zdjęcie z mężem oraz córką, mające zachęcić do wzięcia udziału we wspólnym kolędowaniu, transmitowanym w telewizji. Wraz z rodziną znajdowała się Sanktuarium Matki Boskiej Bolesnej w Mariańskim Porzeczu, gdzie wspólnie śpiewali kolędy. Nawet w tak wyjątkowy dzień spotkała się z krytyką ze strony obserwatorów...
"Najpierw pioruny, potem kolędy" - napisała pod zdjęciem jedna z internautek, nawiązując do wcześniejszego udziału Barbary w Strajku Kobiet.
Aktorka, znana ze swoich interakcji w fanami, nie omieszkała odpowiedzieć na ten nieprzychylny komentarz.
"Ale protestowało mnóstwo kobiet i wierzących, i niewierzących. Nie o wiarę chodziło w proteście, tylko o swoje prawa i próbę ubezwłasnowolnienia” - wytłumaczyła komentującej.
Z jej słowami zgodziło się wielu internautów, wyrażając swoje poparcie poprzez polubienie komentarza. Fani mają także nadzieję, że Barbara w końcu pozbędzie się uciążliwych antyfanów...
Może cię zainteresować: To już dwudziesta rocznica wielkiego zwycięstwa Adama Małysza na Turnieju Czterech Skoczni. Sportowiec po latach zdradza nieznane nikomu fakty
Pisaliśmy również o: To nie koniec żałoby. Żona Piotra Machalicy zabrała głos po jego odejściu. Jej słowa wzruszyły wszystkich fanów do łez
