"Pomponik" donosi o najnowszej publikacji instagramowej Kasi Kowalskiej. Jak wiemy, wokalistka jest mamą dwojga dzieci. O Oli już sporo słyszeliśmy, Ignacy natomiast jeszcze nie zapracował zbytnio na rozgłos.
Dzieci rosną jak na drożdżach
Kasia Kowalska przechodziła ostatnio bardzo trudne chwile, a znakomita ich większość związana była z ogłoszoną na świecie pandemią koronawirusa. Z tejże okazji, świat jaki znaliśmy rok temu bezpowrotnie przestał istnieć, a licznym ludzkim tragediom nie ma końca.
Wprowadzane w krajach restrykcje, z różnym skutkiem są respektowane przez obywateli, którzy mają już dosyć ograniczeń i nakazów, w których nie widzą sensu. W wielu krajach wybuchły strajki przeciwko obostrzeniom, noszeniu maseczek, oraz przymusowi szczepień.
Wielu ludzi, których bliscy przebywają poza granicami Polski, przeżywało piekło, gdyż nie można było się spotkać. To właśnie spotkało Kasię Kowalską, której nieprzytomna córka walczyła o życie w Wielkiej Brytanii z powodu adenowirusa. Zanim jednak opinia publiczna dowiedziała się, że to adenowirus, wokalistka zdążyła już zafundować Polakom niezłe zamieszanie, publikując w mediach społecznościowych film sugerujących, że jej córka Ola walczy o życie z powodu COVID-19. Gdy prawda okazała się inna, fala krytyki spadła na wokalistkę i jej córkę.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Najnowsze zdjęcie zrobione na stacji metra, opublikowane na instagramowym koncie Kasi Kowalskiej przedstawia jej dzieci i pieska. Trzeba przyznać, że Ignacy niedługo przerośnie starszą siostrę.
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: 30-letnia Paulina wyszła z domu i do tej pory nie wróciła. Kontakt się urwał, a policja apeluje o pomoc w poszukiwaniach
Zerknij tutaj: Córka Agaty Mróz dorasta. Jak teraz wygląda i żyje 12-letnia Liliana
