„Kuchenne rewolucje” to niezmiennie jeden z najpopularniejszych programów emitowanych na antenie TVN. Założenie show jest jasne – pomóc lokalom gastronomicznym w rozwoju biznesu.

Sprawdzona formuła programu pozostaje niezmienna – charyzmatyczna restauratorka, Magda Gessler, odwiedza kolejne lokale i stara się zrobić wszystko, by pomóc ich właścicielom w przyciągnięciu klienteli.

Tradycją jest, że Gessler po jakimś czasie – zazwyczaj po kilku tygodniach – odwiedza miejsca, w których przeprowadzane były rewolucje. Wtedy wydaje ocenę, czy jakość obsługi oraz serwowanego jedzenia jest zgodna z tym, co zostało ustalone.

Magda Gessler. Źródło: pudelek.pl
Magda Gessler. Źródło: pudelek.pl
Magda Gessler. Źródło: pudelek.pl

Czy „Kuchenne rewolucje? nie podołały rewolucjom?

Jak podaje serwis „WTV”, w ostatnim czasie wokół najpopularniejszego formatu TVN zawrzało. Wszystko przez wypowiedzi restauratorów, które pojawiają się w sieci. Czyżby program wcale nie był tak pomocny, jak mogłoby się zdawać?

Według właścicieli restauracji Magda Gessler oraz jej ekipa pomagają jedynie powierzchownie. Czy to oznacza, że podróże „królowej TVN” i przeprowadzane w lokalach rewolucje nie mają większego sensu, a szczęśliwe zakończenia można oglądać tylko w programie?

Magda Gessler twierdzi, że w jej programie nie ma reżyserki, a kamery pokazują to, co dzieje się naprawdę – całkowite przemiany restauracji. Podkreśla, że często o miejscach, w które się udawała, dowiadywała się 15 minut przed wejściem na plan zdjęciowy.

Trzeba przyznać, że w programie pokazywane są nie tylko zmiany w kartach dań, ale także pokazywanie sekretów dobrej kuchni, remonty, promocja lokali, a na koniec każdego odcinka także polecenie (o ile rewolucje były udane). Co więcej, Magda Gessler pomagała w rozwiązaniu prywatnych problemów uczestników.

Magda Gessler
Magda Gessler
Magda Gessler

Jednak część lokali nawet po rewolucjach nie została odratowana, a właściciele zamknęli swoje restauracje. Mowa m.in. o miejscach takich, jak „Zamkowa”, „Nie Bo Mleczne”, „Modra Pyza”, „Ser-o-mania”, „Wyszynk z Szynką” czy „U Samuela”.

Niektórzy właściciele lokali, które nie zdołały utrzymać się na rynku, kierują w sieci ostre słowa w stronę Magdy Gessler i jej ekipy, część z nich uważa, że jej pomoc jest powierzchowna i chwilowa, a restauratorka odpowiada za splajtowanie ich restauracji. Jednak patrząc na to, ile miejsc stanęło na nogi dzięki rewolucjom, można zastanawiać się, czy ich oskarżenia na pewno są słuszne, czy może jednak po prostu nie podołali prowadzeniu firmy. Jak sądzicie?

Przypomnij sobie o… ŁUKASZ SZUMOWSKI ZDRADZIŁ, KIEDY WRÓCĄ BARDZIEJ RYGORYSTYCZNE OBOSTRZENIA. KIEDY NALEŻY SIĘ ICH SPODZIEWAĆ

Jak informował portal Życie: MINISTERSTWO ZDROWIA OSTRZEGA MILIONY POLAKÓW. RESORT PODAŁ KILKA WAŻNYCH OBJAWÓW, KTÓRE TRZEBA WZIĄĆ POD UWAGĘ

Portal Życie pisał również o… TADEUSZ RYDZYK NIE KRYJE RADOŚCI, ZE SWOJEGO OSTATNIEGO SUKCESU. WIELU POLAKÓW JEST ZNIESMACZONYCH CAŁĄ SYTUACJĄ