Program, w którym rolnicy poszukują miłości, okazał się prawdziwym hitem. Po kilku edycjach formatu „Rolnik szuka żony”, które były emitowane na antenie Telewizji Polskiej, Polacy wciąż nie mają dość i z chęcią śledzą doniesienia o kolejnych seriach.
Nie dość, że show gromadzi tłumy widzów przed telewizorami, to jeszcze są oni żywo zainteresowani miłosnymi podbojami oraz perypetiami rolników i ich wybranek. To zainteresowanie nie kończy się jedynie na programie – jego uczestnicy, o ile zyskają sporą sympatię widzów, są lubiani i chętnie obserwowani przez fanów także po zakończeniu swojej kariery na telewizyjnych ekranach.
Co się dzieje między Iloną a Adrianem z „Rolnik szuka żony”?
Jedną z ulubionych par telewidzów w ostatniej, szóstej edycji programu „Rolnik szuka żony” byli Ilona oraz Adrian. Tych dwoje połączyło uczucie. Czy przetrwało ono próbę czasu? Odpowiedzią może być zdjęcie, które opublikowała Ilona.
Adrian Berkowicz postanowił wziąć udział w programie „Rolnik szuka żony”. Wtedy jeszcze nie wiedział, że ta decyzja przyniesie mu szansę znalezienia miłości – jak przypomina RMF FM, na jego zgłoszenie odpowiedziała Ilona Kurzeja. Poza nią u rolnika gościły jeszcze dwie kobiety, jednak to właśnie ona zrobiła na nim ogromne wrażenie.
Przez jakiś czas pokazywali się razem, udostępniali też wspólne zdjęcia na Instagramie. Ostatnio, gdy ucichli, fani zaczęli się zastanawiać, czy ich relacja przetrwała. Jednak teraz nie ma już wątpliwości.
Na Instagramie Ilony pojawiła się fotka znad Bałtyku, na której przytula się z Adrianem. Zdjęcie okrasiła podpisem w formie trzech emotikon serc. To jednoznacznie dowodzi, że dalej są razem i dobrze się dogadują.
Trzymaliście za nich kciuki? Czekacie już na siódmą edycję?
Przypomnij sobie o… TO JUŻ PRAKTYCZNIE PEWNIE. ORGANIZUJĄC WESELE BĘDZIE TRZEBA SPEŁNIĆ SZEREG WYMOGÓW. RZĄD JEST NIEUGIĘTY
Jak informował portal Życie: IMGW NIE MA WĄTPLIWOŚCI, FANI CIEPŁA POWINNI SIĘ CIESZYĆ. POGODA NA WEEKEND ZASKOCZY WIELU POLAKÓW
Portal Życie pisał również o… WZRUSZAJĄCE SŁOWA SŁYNNEGO POLSKIEGO AKTORA. FRANCISZEK PIECZKA SZCZERZE WYZNAŁ, CO LEŻY MU NA SERCU