O tym, że tych dwoje powinno pozostać wiedzą dziś chyba wszyscy. Niestety, wymuszone przez rodzinne koligacje małżeństwo okazało się być potężną tragedią dla Diany, zupełnym zamieszaniem w życiu księcia Karola, a dla monarchii skandalem wizerunkowym goniącym skandal. Zmuszenie przez królową Elżbietę II swojego syna do ślubu z Dianą ze względu na niechęć do ukochanej księcia, Camilli Parker-Bowles mściło się na niej przez lata.

Ten ślub – nazwany „ślubem stulecia” – mimo bajecznej oprawy, niesamowitej sukni, wręcz filmowego przebiegu nie powinien był się wydarzyć. Rozwód z powodu różnic nie do pogodzenia – choć przez fakt, że kompletnie się nie znali, spotykając się przed ceremonią raptem 13 razy – był do przewidzenia niemal od początku.

Księżna Diana i książę Karol – ich relacja była pełna namiętności i skrajnego zimna

Ta para była całkowicie niedobrana – ona 20-letnia dziewczyna z dobrego domu, on starszy od niej o 12 lat młody mężczyzna, która miał na koncie wiele romansów, słynął z tego, że nie był specjalnie wierny, zdążył się już oświadczyć Camilli i miał świadomość tego, jak wielkie ma powodzenie jako przyszły król.

Diana zdradziła w jednym z filmów dokumentalnych, że Karol był nią zauroczony od początku, lecz ona była totalnie zaskoczona w momencie, gdy podczas pierwszej rozmowy książę dosłownie rzucił się na nią z pocałunkami, a później nie odstępował jej na krok.

fot. YouTube

W trakcie pierwszego wspólnego wywiadu po zaręczynach Karol odpowiedział jednak wymijająco na pytanie o to, czy się kochają. To zapaliło światło ostrzegawcze w głowie przyszłej księżnej. Była jednak młoda i nieświadoma konsekwencji swojej decyzji.

To właśnie miało być punktem zwrotnym w ich relacji. Z wesołej dziewczyny stała się płaczliwa, pełna skrajnych uczuć, odsuwała się od przyszłego męża. Miała fazy wściekłości, płakała bez powodu.

Sporym problemem był jednak fakt problemów z wiernością Karola i tego, ze książę kochał Camillę Parker-Bowles, o której - wówczas już mężatce – nie mógł zapomnieć.
Jedyna osobą, która mogła temu zapobiec miał być sam Karol, jednak ze strachu przed niezachwianą wolą matki, która „obiecała go” dla wnuczki swojej najbliższej przyjaciółki, Lady Fermoy postanowił się nie wycofać.

- Karol wiedział, że popełnia największy błąd swojego życia, ale nie miał wyjścia. Było już za późno na zmianę zdania. Miał nadzieję, że Diana znowu stanie są tą wspaniałą, pełną życia dziewczyną, która go zafascynowała przed narzeczeństwem. Na twarz założył więc maskę dzielnego Karola – tłumaczy cytowana przez serwis Plotek, jedna z autorek książek o rodzinie królewskiej, Penny Junon.

To małżeństwo doradzali mu wszyscy, gdyż Diana była idealnym materiałem na żonę przyszłego króla – młoda, piękna, cicha, spokojna.

Małżeństwo popsuło się bardzo szybko – już 5 lat po ślubie Karol zaczął romansować z powrotem z Camillą, a niepocieszona Diana również szukała innych męskich ramion, by się pocieszyć. Para ogłosiła separację w 1992 roku, a rozwód nastąpił w 1996 roku. Niestety, jej wolność od rodziny królewskiej trwała zaledwie rok – latem 1997 roku zginęła w wypadku samochodowym w Paryżu.

Jak informował portal "Życie": KATARZYNA DOWBOR POSTANOWIŁA PODAROWAĆ DRUGIE ŻYCIE RODZINIE, KTÓREJ DOM UCIERPIAŁ W POŻARZE. ZROBI WSZYSTKO, ABY DOPIĄĆ SWEGO

Przypomnij sobie: OJCIEC MEGHAN MARKLE ODMÓWIŁ JEJ W NAJWAŻNIEJSZYM DNIU JEJ ŻYCIA. BYŁ NIEUGIĘTY, NIE ZROBIŁ TEGO, MIMO BŁAGAŃ CÓRKI

Portal "Życie" pisał również: ROŚNIE LISTA OSÓB, KTÓRE ZOSTAŁY USUNIĘTE Z TVP LUB ODESZŁY Z PRACY W STACJI. MARCELINA ZAWADZKA NIE JEST JEDYNA, TO WIELKA GRUPA