Nie da się ukryć, że dziennikarstwo należy do jednych z najlepiej opłacalnych, ale i najtrudniejszych zawodów, zarówno pod względem obciążenia fizycznego, ale przede wszystkim psychicznego i emocjonalnego.
Niezwykle trudne jest nauczenie się zachowania powściągliwości nawet w sytuacjach, w których płacz na antenie byłby najbardziej naturalną reakcją.
Prawdziwy test polscy dziennikarze przeszli ponad 10 lat temu – 10 kwietnia 2010 roku, w dzień katastrofy smoleńskiej, który był – nie da się temu zaprzeczyć – jednym z najtragiczniejszych momentów w powojennej historii Polski.
Magda Mołek, która prowadziła wówczas „Dzień Dobry TVN” przyszła na studia, jak każdego dnia swojej pracy, nie spodziewając się tego, co wydarzy się krótko po godzinie 9 rano. W rozmowie prowadzącym kanał Imponderabilia youtuberem Karolem Paciorkiem wyznała, jak ten dzień wpłynął na jej pracę.
Magda Mołek na kanale Imponderabilia opowiedziała o pamiętnym dyżurze w DD TVN w dniu katastrofy smoleńskiej. To wspomnienie pozostanie w niej na zawsze, uznaje to za jeden z kluczowych momentów w karierze!
- Zdajesz sobie sprawę, że dzieje się historia, ktoś ją spisze, a ty jesteś w oku cyklonu - wyznała Karolowi Paciorkowi Magda Mołek, cytowana przez serwis WP Gwiazdy.
Sobotnie wydanie DDTVN prowadziła wspólnie z Andrzejem Sołtysikiem i stojąc w studyjnej kuchni nad jajecznicą usłyszała w słuchawce, że prezydencki samolot się rozbił. Pamięta również doskonale, kto wówczas gościł w studiu śniadaniówki.
- Akurat gadaliśmy z dwójką gości o scenariuszach filmowych. I jedyne zalinkowanie do tego, co się dzieje jest takie, że to życie pisze scenariusze. Ludzie mogą siedzieć i wymyślać, a my dostaliśmy informację, że to się właśnie stało – przyznała była prezenterka TVN podczas rozmowy z youtuberem.
Magda Mołek przyznała, że cały gmach TVN był zalany łzami, bo w kulisach znajdowali się wiekowi polscy dziennikarze, z długim stażem w mediach, a niejednokrotnie osoby, które zginęły w katastrofie smoleńskiej były ich bliskimi znajomymi.
- Z drugiej strony mój zawód to jest przywilej uczestniczenia w historii – przyznała Magda Mołek.
Jak informował portal "Życie": KATARZYNA DOWBOR POSTANOWIŁA PODAROWAĆ DRUGIE ŻYCIE RODZINIE, KTÓREJ DOM UCIERPIAŁ W POŻARZE. ZROBI WSZYSTKO, ABY DOPIĄĆ SWEGO
Przypomnij sobie: OJCIEC MEGHAN MARKLE ODMÓWIŁ JEJ W NAJWAŻNIEJSZYM DNIU JEJ ŻYCIA. BYŁ NIEUGIĘTY, NIE ZROBIŁ TEGO, MIMO BŁAGAŃ CÓRKI
Portal "Życie" pisał również: ROŚNIE LISTA OSÓB, KTÓRE ZOSTAŁY USUNIĘTE Z TVP LUB ODESZŁY Z PRACY W STACJI. MARCELINA ZAWADZKA NIE JEST JEDYNA, TO WIELKA GRUPA
