Jak podaje portal „Pomponik”, w najnowszej edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia” Adamowi i wybranej dla niego partnerce Joasi nie udało się znaleźć miłości – przynajmniej nie w programie.
Zaskakująca decyzja
To właśnie Adam w momencie podjęcia decyzjo o rozwodzie lub pozostaniu w małżeństwa, zaskoczył Joasię oraz specjalistów oświadczając, że z przyczyn życiowych musi się z nią rozwieść. To właśnie wtedy w mediach pojawiły się informacje, że zostanie ojcem! Mężczyzna nie chciał rozwijać tematu. Zarzucił tylko specjalistom z programu, że źle podeszli do tworzonego przez niego z Joasią związku.
„Ciekaw jestem jak byście mnie oceniali, gdybym słuchał rad jednego z Ekspertów i potraktował Asie tak jak mi doradził...Pytacie jak to możliwe że dostałem się przez tyle castingów...sam nie wiem gdyż jednego z Ekspertów poznałem dopiero w dniu decyzji także sami sobie możecie odpowiedzieć na te pytanie" – w taki sposób tłumaczył się w mediach społecznościowych Adam.
Nowa ukochana
Teraz Adam postanowił pochwalić się ukochaną. Zamieścił w sieci romantyczne zdjęcie, z jeszcze bardziej romantycznym wpisem: „Bez ciebie wszystko mi jedno i czuję jakby mnie było pół... Przy tobie znika całe zło, przez otwarte okna, przy tobie oddycham, zapominam się na chwilę...Ciebie więcej chce, to miłość" – czytamy.
Romantyczne słowa Adama wywołały wśród internautów prawdziwą burzę. Padły mocne zarzuty. "Po co było się zgłaszać do programu i robić komuś nadzieje skoro wiedział ze ma dziecko w drodze" – napisał jeden z internautów. „Nie rozumiem po co to wszystko było... Nie mam na celu nikogo hejtowac... Ale mam wrażenie,że ta kobieta już była w Twoim życiu... I widząc Cię w programie na nowo się zakochała" – dodał ktoś inny.
Podzielacie takie opinie?
To też może cię zainteresować: Chłopiec czy dziewczynka? Jakiej płci będzie dziecko Barbary Kurdej-Szatan
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Pierwsze spotkanie dziewczyny z rodzicami mężczyzny było dla niej prawdziwym stresem. "Trzęsły mi się ręce". Co się stało
O tym się mówi: Czy Polacy zapomnieli już o pandemii koronawirusa? Nasze zachowanie mogą mieć negatywne skutki