Mimo, że póki co nie wynaleziono jeszcze szczepionki na koronawirusa, to jednak bardzo szerokie grono celebrytów już spekuluje o ich potencjalnej szkodliwości dla zdrowia.
Do takich osób zalicza się między innymi Edyta Góniak, Iwan Komarenki czy też Viola Kołakowska.
W związku z coraz częstszymi, niepokojącymi wypowiedziami znanych osób w "Pytaniu na Śniadanie" zorganizowano specjalny panel dyskusyjny.
Do studia zaproszono socjologa Tomasza Łysakowskiego, który jest specjalistą medycyny rodziny i chorób wewnętrznych, prezesa warszawskich lekarzy rodzinnych Michała Sutkowskiego oraz siedmiokrotnego mistrza świata w windsurfingu Wojciech Brzozowski.
Ten ostatni miał być przedstawicielem grupy antyszczepionkowców.
Zażarta dyskusja o szczepionkach w "Pytanie na Śniadanie"
Dyskusję postanowił rozpocząć doktor Sutkowski. W swojej wypowiedzi poruszył słynną wypowiedź Edyty Górniak.
Edyta Górniak, nie znam takiego lekarza, nie znam takiej pani doktor... Znam taką fantastyczną artystkę, która może swoim autorytetem wspomóc ludzi chorych, ludzi, którzy z powodu tej choroby naprawdę umierają. Ja mam nadzieję, że jak już szczepionka będzie, to będziemy mieli wielu sojuszników wśród tych, którzy dzisiaj o tym mówią- zaczął.
Bardzo łatwo jest o tym mówić w momencie, w którym nie ponosi się za to odpowiedzialności. Tak jest w internecie i dyskursie publicznym. Ja, jeżeli bym coś takiego powiedział, to nie tylko bym odpowiadał za to zawodowo, ale spotkałby mnie ostracyzm na całej linii. Teraz jak już trochę jest lepiej, to łatwo takie rzeczy opowiadać. Jeżeli 5 milionów zakażonych i 350 prawie tysięcy zgonów to jest nic, to ja się zastanawiam naprawdę...- dodał doktor nauk medycznych.
Chwilę później Brzozowski dał wyraźnie do zrozumienia przekrzykując z lekarza, że liczby te nie robią na nim żadnego wrażenia.
Na całym świecie?! To chyba jest nic. A grypa sezonowa? Na całym świecie przez pół roku 350 tysięcy to jest nic. Jeśli mówi pan, że 350 tysięcy to jest dramat, a grypa sezonowa zbiera pół miliona, to chyba pan się ośmiesza- oburzył się dawny mistrz.
Pan się potężnie myli. Ja mówię, że jedno jest dramatem i drugie też jest dramatem- odpowiedział Sutkowski.
Sportowiec bardzo szybko użył ulubionego argumentu antyszczepionkowców.
Lekarz leje wodę i pewnie mu za to płacą. Spójrzmy prawdzie w oczy, mam dwóch kolegów, jeden zatrudnia 10 tysięcy ludzi. Drugi zatrudnia 20 tysięcy ludzi. Jedna osoba zdiagnozowana. Żaden nie zachorował, albo kasjerki są super odporne, albo ktoś kogoś naciąga. Tylko pytanie, zastanówmy się, jaki jest nasz interes. Nie słuchajmy tego, co mówią państwo opłacani. Mam koleżankę, która jest dziennikarką, ona ma znajomych lekarzy. W Los Angeles za dopisanie do diagnozy Covid-19 dostaje się 13 tysięcy dolarów- swierdził Brzozowski.
Ja myślę, że pan się mocno zagalopował. Mnie płacą za leczenie ludzi. Dziękuję za te wszystkie piękne rzeczy, które pan powiedział o medycynie. O lekarzach- swkitował Sutkowski.
Brzozowski podczas panelu dyskusyjnego obwinił lekarzy za to, że z powodu pandemii jego rodzina musiała zmierzyć się z kryzysem gospodarczym.
Moja żona nie dostała od trzech miesięcy ani grosza z ZUS-u, nie mamy za co żyć. Niech pan mi powie, jak pan mi pomoże. Starsi panowie, jak pan doktor, są przyczyną tej całej sytuacji, że firmy są zamknięte, ludzie tracą pracę i jest dramat- oznajmił
Dopiero milczący dotąd socjolog wytłumaczył mężczyźnie, że decyzje dotyczące środków bezpieczeństwa podejmowane są przez rząd. Bardzo niesprawiedliwie jest więc obarczanie winą za niestabilną sytuację lekarzy i naukowców.
Na koniec doktor Sutkowski podkreślić, że oczywiście Edyta Górniak ma prawo mieć własne zdanie. Nie mniej jednak warto wziąć pod uwagę, że to tylko opinia, a wypowiedzi niektórych osób poparte są latami doświadczenia oraz licznymi badaniami.
Nie twórzmy dyskursu, że to są jednakowe głosy. Jeżeli ja bym się wypowiadał na temat muzyki, ja tylko mruczę w trakcie mszy. (…) Dajmy wszystkim pole i wolność do tego, żeby się wypowiadać. Ale jednocześnie pamiętajmy, że są fachowcy od zdrowia i są fachowcy od muzyki- podsumował.
Viola Kołakowska skrytykowała Marcelinę Zawadzką
Jak się okazuje, panel dyskusyjny najprawdopodobniej oglądała pewna pani, która zdążyła się poznać jako ekspert od wszystkich spraw mających związek z teoriami spiskowymi promowanymi na YouTubie, a konkretnie Viola Kołakowska.
Celebrytka znana jako osoba pozostająca w skomplikowanej relacji z Tomaszem Karolakiem zdecydowała się tym razem skrytykować w mediach społecznościowych Marcelinę Zawadzką, która jedynie starała się uspokajać gości podczas ich emocjonalnej dyskusji.
Marcelina Zawadzka żenada! Owieczka na smyczy przyklaskująca propagandzie- stwierdziła Kołakowska w Instastory.
Może zainteresuje Cię to: BĘDZIE NOWY KONFLIKT W SHOW-BIZNESIE? KOŁAKOWSKA I LIPIŃSKA CHYBA SIĘ NIE LUBIĄ. O CO IM POSZŁO
Polecamy także: CZY SZCZEPIONKA NA KORONAWIRUSA BĘDZIE PRZYMUSOWA? OFICJALNA ODPOWIEDŹ ŁUKASZA SZUMOWSKIEGO WSZYSTKO WYJAŚNIA
Portal "Życie" informował o: WHO STRASZY KOLEJNYMI FALAMI PANDEMII. CZY CZEKA NAS PONOWNE ZAOSTRZENIE RYSTRYKCJI?
