Jakie zdanie na temat koronawirusa na sam Lech Wałęsa? Dziennikarze super ekspresu postanowili zapytać byłego prezydenta o to, czy nie boi się epidemii. Co na to były prezydent?

To, co na temat koronawirusa powiedział były prezydent Lech Wałęsa, mrozi krew w żyłach. Tego się nie spodziewaliśmy!

Lech Wałęsa ma dość specyficzne zdanie na temat epidemii koronawirusa. Lech Wałęsa zdecydował się odwołać wszystkie planowane wykłady oraz wyjazdy z uwagi na panującą pandemię. Lech Wałęsa w dalszym ciągu pozostanie w Polsce. Choć jak sam przyznaje wirus mu nie straszny.

- Nie zwracam uwagi na koronawirusa, nie boję się go, pracuję i koniec – mówi nam Wałęsa.

Czy to, że Lech Wałęsa nie boi się koronawirusa ma jakieś drugie podłoże? Jak więc przed epidemią broni się twórca Solidarności? Jest przecież z największej grupie ryzyka. Ma już w końcu 77 lat.

Nie wzmacniam żadnej odporności, bo po co? W tym wieku? Mam 77 lat... Trzeba na coś umrzeć, ale wolałbym umrzeć na placu boju a nie na koronawirusa. Ja jestem znudzony już, mi jest czas odejść, chce na inną wysokość iść. Ludzie zawierzenia, z czystym sumieniem nie boją się wieczności Ja tylko boje się Boga i trochę mojej żony – zdradza były prezydent na koniec rozmowy z Super Expressem.

Przypomnij sobie o… PROBOSZCZ ZORGANIZOWAŁ REKOLEKCJE MIMO PANUJĄCEJ PANDEMII KORONAWIRUSA. „LUDZIE CHODZĄ, BO BOJĄ SIĘ MU POSTAWIĆ”

Jak informował portal Życie: SPRAWDZONY PRZEPIS NA EKSPRESOWĄ SAŁATKĘ Z TRZECH SKŁADNIKÓW, KTÓRE ZNAJDZIESZ W SWOJEJ KUCHNI. GOŚCIE BĘDĄ ZACHWYCENI

Portal Życie pisał również o… FILIP CHAJZER POKAZAŁ NAGRANIE. TO, CO POKAZAŁ JEST BARDZO NIEODPOWIEDZIALNE