Jak podaje Pikio.pl, Marcin Goratat i jego partnerka przebywają akurat na wakacjach w Tajlandii. Podczas wycieczki na rajską wyspę malp, para zrobiła mnóstwo zdjęć i filmików, które możemy oglądać na Instagramie.
Jednak sielanka nie trwała długo. Podczas spędzania radosnych chwil, sportowiec został zaatakowany. Zwierze ugryzło i uderzyło Gortata.
Marcin napisał o wszystkim w sieci:
To był prawie wspaniały dzień. Tylko ta małpa… Następny przystanek: szpital. Zostałem ugryziony i uderzony.
Szybko posypały się komentarze. Jak się okazuje, fani sportowca mają podobne doświadczenia, małpy mogą być naprawdę niebezpieczne!
- Przeżyłam to samo... małpa mnie drasnęła praktycznie w tym samym miejscu... musiałam pójść do szpitala, dostałam antybiotyki i zastrzyki przeciw wściekliźnie – pisze w komentarzu jedna z internautek.
- Zaszczepić się trzeba i badania krwi na AIDS – doradził jeden z komentujących fanów.
Te małpy są niebezpieczne, znienacka atakują, gryzą. Piękna wyspa, ale lepiej nie ryzykować – ostrzegali inni.
Przypomnij sobie o… PODANO NOWE STAWKI ABONAMENTU RTV. CO Z JEGO LIKWIDACJĄ
Jak informował portal Życie: NAJNOWSZY ODCINEK PROGRAMU "ROLNIK SZUKA ŻONY" SKOMENTOWAŁA TVP. CHODZI O NIECENZURALNE WYPOWIEDZI BOHATERÓW
Portal Życie pisał również o… MAGDA GESSLER SPRZEDAJE ŚWIĄTECZNE CIASTA. CENY SĄ BARDZO WYSOKIE. ILE KOSZTUJĄ WYPIEKI GESSLER