Na samym początku pandemii koronawirusa głośno było o typowych, grypopodobnych objawach zakażenia takich jak kaszel, gorączka czy bóle mięśni. Z czasem okazało się, że doszły również inne, dość nietypowe objawy.
Niespotykane dotąd objawy
Jednym z nich jest utrata węchu zwana ansomią. Jak się okazuje występuje ona aż u 60% osób zakażonych koronawirusem.
Jak donosi portal Wirtualna Polska, nad kwestią niecodziennego objawu pochylili się specjaliści z Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Bydgoszczy. Ich praca została dostrzeżona już w Stanach Zjednoczonych. Artykuł uczonych z polskiej uczelni został opublikowany na łamach American Chemical Society.
- Zainteresowanie naszą pracą jest bardzo duże, bo wielu naukowców obecnie interesuje się komórkami znajdującymi się w jamie nosowej. To właśnie tam najczęściej dochodzi do zakażenia u ludzi - wyjaśnił jeden z ekspertów biorących udział w badaniach - profesor Rafał Butowt.
Zespół pod kierownictwem profesora Butowta próbował rozwikłać jak dokładnie przebiega mechanizm zakażenia koronawirusem i z czego wynika utrata węchu.
Dotychczas wielu badaczy wskazywało na to, że koronawirus atakuje, a następnie degraduje komórki węchowe i to właśnie jest bezpośrednią przyczyną utraty zmysłu węchu. Czy taka jest jednak prawda?
- Okazuje się, że koronawirus najpierw atakuje komórki podporowe, które też są częścią nabłonku nosowego, ale nie interpretują wrażenia węchu, tylko odpowiadają za przesyłanie tej informacji do neuronów. Oznacza to, że koronawirus nie uszkadza neuronów bezpośrednio - wyjaśnił profesor.
Badania nieustannie trwają
Co więcej, ekipa badaczy znalazła również wytłumaczenie na to, dlaczego to częściej osoby starsze są narażone na zakażenie koronawirusem.
- W nabłonku jamy nosowej mamy kilka rodzajów komórek, które atakuje koronawirus. Im jesteśmy starsi, tym więcej mamy takich komórek. Oznacza to, że wirusowi łatwiej jest je zniszczyć i się namnażać. To wyjaśnia, dlaczego osoby starsze mogą łatwiej zostać zainfekowane oraz ciężej przechodzić chorobę – mówił profesor Butowt w wywiadzie dla Wirtualnej Polski.
Do podobnych wniosków doszli także badacze, którzy niezależnie od polskich ekspertów badali mechanizm koronawirusa we Włoszech, a dokładnie w Padwie.
Ich badania wykazały, że tylko nieliczni chorzy mieli typowe objawy, które występują przy chorobie wirusowej. Zdecydowana większość z nich skarżyła się jednak na to, że nie czuje zapachów ani smaków.
Do tej pory żadna z hipotez przedstawianych przez wielu naukowców nie została oficjalnie potwierdzona. Nieustannie trwają badania i dopiero za jakiś czas poznamy ich ostateczne wyniki.
Może zainteresuje Cię to: WAŻNY APEL MINISTRA ŁUKASZA SZUMOWSKIEGO DOTYCZĄCY MASECZEK. EPIDEMIA NADAL GROŹNA
Na portalu "Życie" pisaliśmy o: MINISTER ANDRUSZKIEWICZ STARA SIĘ O DZIECKO. CZY POLITYK ZAMIERZA POBIERAĆ ŚWIADCZENIE 500 PLUS