Zdrowie jest najważniejsze i przekonują się o tym nie tylko "zwykli Kowalscy", lecz także występujący na co dzień w telewizji dziennikarze czy artyści. Sandra Hajduk-Popińska udzieliła szczerego wywiadu, w którym opowiada o chorobie, z którą zmaga się od lat. Mowa o endometriozie. Kobieta namawia innych do badań i przedstawia przerażające objawy schorzenia i skutki jego bagatelizowania.
Moja endometrioza to sytuacja, kiedy przechadzasz się Marszałkowską i nagle po nogach cieknie Ci krew. Moja endometrioza to sytuacja, kiedy od czterech dni nie jesteś w stanie się wypróżnić. Moja endometrioza to sytuacja, gdzie nie masz ochoty na seks, bo masz w brzuchu pięć obiadów, których nie wydaliłaś. To jest moja endometrioza.
Dziennikarka poddała się już operacji wycięcia ognisk endometriozy z macicy, ale nie daje ona stuprocentowych rezultatów, ponieważ po jakimś czasie choroba pojawia się na nowo. Sandra zdecydowana jest na kolejne zabiegi, byleby poprawić swoją jakość życia.
Nawołuje do tego, by kobiety nie bagatelizowały krwawień i bólu. Jej doskwierał na tyle silny, że musiała często wzywać karetkę. Hajduk przekonuje, że zgony na skutek enodmetriozy nie są wcale mitem.
To nie jest tak, że operacja załatwia sprawę. Możesz się jej poddać, a choroba wraca.
To również może Cię zainteresować: W Polsce Brakuje Lekarzy, Ale Minister Czarnek Ma Rozwiązanie. Będą Nas Leczyć Medycy Po... Szkołach Zawodowych
Zobacz także: Sejm Uchwalił Polski Ład. Jakie Zmiany Zaplanowali Politycy? Niektórzy Mogą Na Tym Skorzystać