Jerzy Połomski w latach 60. i 70. był prawdziwą gwiazdą estrady - jego utwory, takie jak "Bo z dziewczynami" czy "Cała sala śpiewa z nami", na zawsze zapadły w pamięć starszemu pokoleniu Polaków. Muzyk przez dziesiątki lat zachwycał rodaków swoim niepowtarzalnym głosem, zyskując sobie uznanie w całym kraju.
Niestety, w 2019 roku zmuszony był - ze względu na swój stan zdrowia - zakończyć karierę muzyczną, a w tym roku przeprowadził się do Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. To właśnie tam wielki muzyk spędzi swoją starość.
Okazuje się jednak, że pomimo towarzystwa innych emerytowanych muzyków, ostatnie dni Połomskiego zapowiadają się na naprawdę przykre. Wszystko za sprawą niewybaczalnego zachowania pewnej osoby... O co chodzi?
Edyta Wojtczak martwi się o starego przyjaciela
Zaraz przed przeniesieniem się do domu spokojnej starości dla muzyków, Połomski - jako iż nie posiada bliższej rodziny - przepisał cały życiowy dobytek na swoją menadżerkę. Wzamian oczekiwał jedynie troski oraz opieki z jej strony. Niestety, nawet te wymagania okazały się zbyt wysokie i muzyk został pozostawiony sam sobie...
Sytuacji tej nie może wybaczyć sobie wieloletnia przyjaciółka wokalisty, Edyta Wojtczak. Lubiana spikerka ma sobie za złe, że wcześniej nie zauważyła, iż Jerzy zaufał nieodpowiedniej osobie. 85-letnia gwiazda myślała nawet nad tym, by spędzić z Połomskim ostatnie lata ich życia, jednak sama nie jest w stanie podjąć się opieki nad schorowanym artystą.
Los gwiazdora dogłębnie wstrząsnął Wojtczak - jest ona bowiem niezwykle zżyta z Połomskim już od lat 60., kiedy to zaczęła się ich wielka przyjaźń. Gwiazdy zawsze mogły liczyć na swoje wzajemne wsparcie i pomoc.
Chociaż wielu fanów zapewnia spikerkę, że nie mogła przewidzieć tak tragicznej sytuacji, ta wciąż zastanawia się, co mogła zrobić lepiej...
Może cię zainteresować: Dorota Szelągowska zdecydowała się na odważne wyznanie. Znana architektka miała w przeszłości poważne problemy
Pisaliśmy również o: Ewa Farna napisała piosenkę "Ciało". W szczerym wywiadzie wyznaje, czy akceptuje samą siebie