Internauci nie zaprzestają dyskusji o problemach małżeńskich Martyny i Przemysława. Sami zainteresowani także najwyraźniej nie potrafią jeszcze zamknąć tego rozdziału. Martyna Wojciechowska odpowiedziała na pewien komentarz, dokładnie jak przemek Kossakowski, który nie oparł się tej potrzebie.
Przy okazji internauci przypomnieli sobie o jednym z wpisów Martyny z okazji trzech miesięcy od ślubu. Ich związek w mediach społecznościocych wyglądał perfekcyjnie, choc dobrze wiemy, że nie ma ani idealnych związków, ani perfekcyjnych ludzi... Cóż zatem poszło nie tak w dyskusji z internautami?
Post miał zamknąć buzie spekulantom, sprawy potoczyły się inaczej
To rozstanie dla obojga ewidentnie jest doświadczeniem bolesnym. Martynę boli zaskakująca decyzja Przemysława, która była bolesna i dla niego. Nie ulega wątpliwości, że jako osoby medialne nie uniknęliby plotek, hejtu, czy wścibskich pytań, jednak w swym unikaniu rozgłosu na temat rozstania, sami wdali się w dyskusję z komentującymi ich oświadczenia internautami.
(...) Po 3 latach związku i 3 miesiącach od ślubu, z dnia na dzień nastąpił koniec mojego małżeństwa. Ta nagła zmiana była dla mnie wielkim zaskoczeniem, bo odpowiedzialność, zobowiązanie i dane słowo są i zawsze będą dla mnie wartościami nadrzędnymi. (...) - napisała na swoim koncie na Instagramie Martyna.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Przemysław także napisał coś na swoim - (...) Ważne i bolesne decyzję nie są podejmowane z dnia na dzień. To zawsze trudny i skomplikowany proces. Nie zawsze go widzimy, a czasami pochłonięci własną wizją świata, widzieć nie chcemy. (...)
Wyświetl ten post na Instagramie.
Internauci rzucili się do komentowania, a odpowiedzi celebrytów ujawniły nie tylko ból i żal, a także to, że wciąż zaglądają sobie wzajemnie na media społecznościowe...
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Agnieszka i Wojtek ze 'Ślubu od pierwszego wejrzenia" zostaną rodzicami? Ta wiadomość zachwyciła fanów