Wspaniałe informacje dla wszystkich fanów kultowego serialu “Ranczo”. Już niebawem film będzie można obejrzeć na Netflixie. Aktorzy grający w kultowej produkcji jednak nie są zadowoleni z tego powodu, nie kryją ogromnego oburzenia. O co chodzi?
Nie trzeba być największym fanem serialu „Ranczo” aby wiedzieć, że ta produkcja z całą pewnością należała do grupy seriali kultowych, które swoją popularnością i oglądalnością biją pozostałe na głowę.
„Ranczo” oficjalnie po raz ostatni wyemitowano w roku 2016, a ostatnio pojawiły się informacje o tym, że wszystkie 13 sezonów, co daje w sumie 130 odcinków pojawi się już 16 grudnia 2020 roku na platformie Netflix.
Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że aktorzy... nie dostaną za to ani złotówki.
Wielkie oburzenie aktorów!
Nietrudno więc domyślić, się, że aktorzy zaczęli wyrażać ogromne oburzenie z powodu braku tantiem. Zarówno Telewizja Polska, jak i dyrektor generalny ZASP tłumaczą, że nadawanie serialu na różnych platformach z prawnego punktu widzenia nie zakłada wypłacania tantiem dla aktorów.
- Streaming to nie jest formalnie nadawanie. Nie mamy podstaw prawnych do żądań zarówno od Netflixa, jak i takich platform, jak Player.pl czy Ipla.tv - mówi Andrzej Gajewski, dyrektor ZASP.
JAK INFORMOWAŁ PORTAL „ŻYCIE”: STOŁECZNY RATUSZ ZAPRASZA WARSZAWIAKÓW DO WSPÓLNEGO KOLĘDOWANIA. GRAFIKA PROMUJĄCA WYDARZENIE WZBUDZIŁA JEDNAK OGROMNE KONTROWERSJE I WYWOŁAŁA BURZĘ W SIECI
PORTAL „ŻYCIE” PISAŁ RÓWNIEŻ O: TEGOROCZNY SYLWESTER BĘDZIE NIECO INNY NIŻ ZAZWYCZAJ. STACJE TELEWIZYJNE ZAPOWIADAJĄ JEDNAK, ŻE WIDZÓW CZEKA SPEKTAKULARNE WIDOWISKO. O CO CHODZI
