Jak podaje portal "Pikio", sędzia Anna Maria Wesołowska została zaczepiona na ulicy przez osobę, która śledziła jej orzeczenia wydawane w programie telewizyjnym "Sędzia Anna Maria Wesołowska", emitowanym w stacji TVN. Trudno uwierzyć w to, co usłyszała.
Anna Maria Wesołowska o programie
Program "Sędzia Anna Maria Wesołowska" cieszył się wśród widzów ogromną popularnością, nic dziwnego, że niedawno, po blisko dziesięciu latach zdecydowano się "wskrzesić" format. Nowe odcinki widzowie TTV mogli oglądać wiosną, niestety epidemia koronawirusa sprawiła, że prace na planie wstrzymano.
W programie rozpatrywano różne sprawy karne, w których nie brakuje silnych, często skrajnych emocji oraz zaskakujących zwrotów akcji. Anna Maria Wesołowska wielokrotnie podkreślała, że początki nie były łatwe, przede wszystkim za sprawą nieprzychylności ze strony środowiska. Dlatego długo rozważała wzięcie udziału w programie.
"[...] pół roku się zastanawiałam, czy wziąć udział w tym programie, ale pomyślałam, że to nie ja jestem ważna. Brałam natomiast pod uwagę możliwość działań profilaktycznych i tego, że media najlepiej wprowadzą edukację prawną do szkół czy do innych środowisk" - cytuje słowa Wesołowskiej portal "Pikio".
Niespodziewane słowa fanki
W jednym z wywiadów Anna Maria Wesołowska opowiedziała o tym, że program, w którym brała udział naprawdę coś zmienił, czego dowodem były słowa pewnej kobiety, którą sędzia spotkała na ulicy.
"[...] gdzieś na ulicy podeszła do mnie pani i powiedziała: "Pani sędzio, dziękuję, mój mąż siedział w więzieniu, ale cały czas oglądał ten program i jak wyszedł, to powiedział, że on już mnie więcej nie uderzy, bo Wesołowska powiedziała, że tak nie można. I on zrozumiał". Prawda, jakie to fajne?" - powiedziała Wesołowska cytowana przez "Pikio".
A wy jesteście fanami programu "Sędzia Anna Maria Wesołowska"?
To też może cię zainteresować: Uczestnicy „The Voice of Poland” nie przestają zadziwiać! Jedenasta edycja dostarcza mnóstwo wrażeń. Czy Weronika i Krystian okażą się najlepsi
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Czy Robert Lewandowski był szantażowany przez dziennikarzy wpływowego tygodnika? Nowe ustalenia w sprawie piłkarza
O tym się mówi: Tomasz Kammel udzielił ważnych rad protestującym. Prezenter TVP ujawnił, jak można rozwiązać trwający spór
