Jak podaje portal "Pomponik", Małgorzata Kożuchowska od marca przysłuchiwała się wielu teoriom spiskowym tworzonym przez rodzime gwiazdy. Edyta Górniak, Viola Kołakowska, czy Ivan Komarenko chętnie dzielili się opiniami, że epidemia koroawirusa jest wtmysłem, a maseczki przed niczym nie chronią. W końcu aktorka zdecydowała się zabrać głos w sprawie. Padły dość mocne słowa.
Małgorzata Kożuchowska publicznie o koronawirusie
"Nie chciałabym oceniać niczyich słów, wyborów czy teorii. Wydaje mi się, że niektóre rzeczy są tak oczywiste, że udawanie, że ich nie ma, nie świadczy o wielkim rozsądku" - powiedziała portalowi "Pomponik" Małgorzata Kożuchowska. Aktorka odniosła się również do słów Edyty Górniak, która w marcu przekonywała, że nie powinno się nosić maseczek, bo to one powodują, że człowiek choruje.
Jak przyznała Kożuchowska nigdy nie odważyłaby się powiedzieć za pośrednictwem portali społecznościowych, że ludzie nie powinni nosić maseczek. Wskazała, że nawet jeśli ktoś nie wierzy w istnienie koronawirusa powinien zakrywać nos i usta z szacunku dla tych, którzy z różnych względów są bardziej narażeni. To wyraz troski także o naszych bliskich.
Myślicie, że mocne słowa Małgorzaty Kożuchowskiej przekonają celebrytów o istenieniu epidemii koronawirusa? A może nieprzekonanych po prostu nie przekona nic poza doświadczeniem zakażenia na własnej skórze?
To też może cię zainteresować: Blanka Lipińska nie potrafi sobie poradzić z rozstaniem? Celebrytka znów wspomina Barona. Nie omieszkała zagrać mu na nosie
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Cmentarze na Wszystkich Świętych będą jednak zamknięte? Rzecznik rządu powiedział o dwa słowa za dużo, podjęto zdecydowane kroki
O tym się mówi w Polsce: Najgorsze dopiero przed nami. Minister zdrowia nie ma wątpliwości, co do słuszności swoich słów. Musimy być przygotowani na każdą ewentualność
O tym się mówi na świecie: Papież cierpi na poważne problemy zdrowotne i „powoli dogasa”? Sekretarz prosi o modlitwę w jego intencji
