Jak podaje portal "Pikio", Krystyna Janda jest w stałym kontakcie z Jerzym Sthurem, który trafił kilka dni temu do szpitala w bardzo ciężkim stanie. Od aktora otrzymała wiadomość SMS. Co do niej napisał?

Troska o przyjaciela

Krystyna Janda jest bardzo przejęta tym, że jej 73-letni kolega po fachu Jerzy Sthur trafił do szpitala. Informacja o tym, że aktor trafił w ciężkim stanie do szpitala była dla wszystkich ogromnym zaskoczeniem. Informacje o tym, jak obecnie czuje się Sthur nie pojawiły się zbyt często. Teraz wszystko jest już jasne. Krystyna Janda otrzymała od niego wiadomość.

Przypomnijmy, o tym, że Jerzy Sthur trafił do szpitala dowiedzieliśmy się 13 lipca. Jego stan był ciężki, a lekarze podejrzewali, że aktor doznał udaru mózgu. W przestrzeni publicznej nie pojawiało się zbyt wiele informacji na temat stanu jego zdrowia - wszystko za sprawą rodziny, która prosiła o uszanowanie prywatności Jerzego Sthura oraz jego rodziny.

Fala negatywnych komentarzy

Z niezrozumiałego powodu na rodzinę Jerzego Sthura wylała się fala hejtu i negatywnych komentarzy. To z kolei rozwścieczyło Krystynę Jandę, która odniosła się do tej absurdalnej sprawy w programie "Rezerwacja".

"Ilość telefonów, obrzydliwych artykułów i komentarzy (...) to straszne, że komuś się tak chce, co to jest za naród? Co to są za ludzie, co to są za okrutnicy? To ludzie bez uczuć, bez honoru, bez godności. Nie mogę tego zrozumieć" - powiedziała dosadnie Krystyna Janda.

YouTube

Aktorka, jak się okazało, jest w stałym kontakcie z Jerzym Sthurem, który na biżąco informuje ją o postępach w leczeniu. Ostatnio za pomocą SMS-a poinformował ją, że "zrobił pierwszy spacer korytarzem szpitala".

YouTube

Wygląda więc na to, że Jerzy Sthur powoli wraca do zdrowia i najgorsze ma już za sobą. Też macie taką nadzieję?

To też może cię zainteresować: Niepokojące informacje o stanie zdrowia Bożeny Dykiel. Potrzebuje specjalnej opieki

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Wieczór wyborczy nie był dla Agaty Dudy zbyt szczęśliwy. Żona prezydenta dała się ponieść emocjom

O tym się mówi: W sieci znalazł się kolejny paragon z restauracji znad morza. Aż trudno uwierzyć w jego wysokość, klient pokazuje, jak jest naprawdę