Pewnego dnia moja dziewczyna bardzo się zmieniła. Stała się trochę tajemnicza, miała „swój” interes, szła gdzieś w ukryciu przede mną. Wygląda na to, że mnie nie zauważała. Trwało to dwa tygodnie. Pewnego wieczoru poszła spotkać się z przyjaciółką w kawiarni w pobliżu naszego domu.

Z jakiegoś powodu poprosiła mnie ponownie, żeby jej nie odprowadzać. Na dworze było już ciemno i po chwili postanowiłem do niej zadzwonić. Rozmawialiśmy krótko, powiedziałem jej, że jestem smutny, czekając na nią w domu i smażąc dla nas ziemniaki. Nacisnąłem głośnik, aby lepiej usłyszeć jej słowa, ponieważ było bardzo głośno z powodu odgłoków na kuchence.

Pożegnanie. Po drugie dwa. Słyszałem, jak jej przyjaciółka mówi: „A kiedy mu powiesz?” Uspokoiłem się i zdałem sobie sprawę, że moja dziewczyna zapomniała wyłączyć telefon i słyszałem ich całą rozmowę.

Wyłączyłem ziemniaki. Mój głośnik był nadal włączony. Stałem, jakbym wbił telefon w stół. Ona: „Nie wiem, jak mu powiedzieć, nagle mnie zostawi?” Dziewczyna: „Znasz go dobrze, wydaje się porządnym mężczyzną, nie powinien”

W rezultacie następne pięć minut zmieniło całe moje życie. Dowiedziałem się, że będziemy mieć z nią dziecko! I nie ośmiela się powiedzieć, bo nie jest mnie pewna, bo wciąż nie złożyłem jej oferty ślubu!

Natychmiast się ubrałem, wiedziałem, w której kawiarni siedzą. Byłem taki szczęśliwy! Poszedłem do całodobowej kwiaciarni, kupiłem róże, potem pobiegłem do sklepu jubilerskiego, a potem do kawiarni, w której siedziały.

Powinieneś był zobaczyć jej zaskoczone spojrzenie, kiedy wszedłem z bukietem, podałem jej pierścionek i powiedziałem: „Wiem wszystko, jestem taki szczęśliwy, wyjdziesz za mnie?” Teraz nie jest już moją dziewczyną, ale moją żoną! Mamy dwoje dzieci i cieszę się, że zapomniała wyłączyć telefonu tego popołudnia, bo inaczej nie postanowiłbym założyć rodziny na długo!

Jak informował portal „Życie”: ZASKAKUJĄCO DUŻY WZROST CEN W POLSKICH MIASTACH TURYSTYCZNYCH. POLACY NIE MOGĄ W TO UWIERZYĆ, SĄ NIEBYWALE OBURZENI

Przypomnij sobie: POLSKIE WŁADZE WYCIĄGAJĄ RĘKĘ DO DZIECI. CZĘŚĆ Z NICH BĘDZIE MOGŁA LICZYĆ NA 1000 ZŁOTYCH ZAPOMOGI, KTO JĄ DOSTANIE, KOMU PRZYSŁUGUJE