Alżbieta Lenska, żona Rafała Cieszyńskiego pokonała dwa lata temu tętniaka mózgu. Kiedy udało jej się wygrać z chorobą przyznała, że "otrzymała nowe życie".
Wszystko zaczęło się podczas spektaklu w teatrze.
Coś strzeliło w głowie, nie mogłam oddychać, przewróciłam się, wyłam z bólu, nie wiedziałam co się dzieje…- wspominała aktorka kilka miesięcy po tym wydarzeniu.
Jak teraz wygląda jej życie?
Alżbeta Lenska wygrała z tętniakiem mózgu
Ten dzień Alżbeta Lenska z pewnością zapamięta na zawsze. Dwa lata temu cała Polska trzymała kciuki, aby celebrytka wyzdrowiała, kiedy okazało się, że w jej głowie pękł tętniak mózgu.
Kiedy tętniak rozlał mi się w głowie, straciłam przytomność. Przyjechała karetka, zabrano mnie do szpitala, który na szczęście był bardzo blisko: to był Szpital Bielański. Rano byłam już operowana. Po operacji rodzina czekała na moje przebudzenie. Nie wiadomo było, jak będzie. Nie było pewne, czy będę mówić- wyznała w jednym z wywiadów.
Najważniejszy był pierwszy tydzień po operacji. Przez cały czas czuwał nad nią jej mąż, Rafał Cieszyński. Z całego serca modlił się wierząc, że wkrótce wyzdrowieje.
Nie było jednak łatwo. Alżbeta Lenska po czasie wyznała, że nie była w stanie zbyt wiele mówić, a do tego cały czas była pod wpływem silnych leków, przez co niewiele pamięta.
Pamiętam Rafała, jak on siedzi i prawie chce płakać, ale się trzyma, więc ja mówię do niego: Rafał, dlaczego Ty się martwisz? Czy Ty nie rozumiesz, że Ty jesteś przystojny i cudowny, że jesteś najlepszym aktorem w tym kraju? (...) Zrobiłam mu cały wykład o tym, że musi dostrzec i docenić swoje piękno, że nie może się niepotrzebnie przejmować. Że jak mnie nie będzie, to on ma się nie martwić, na pewno będzie miał piękną kobietę i dobre życie- wspominała.
Poprosiłam go też – bo on jest introwertyk – żeby się bardziej otworzył, zapraszał ludzi do domu, na obiady, przyjmował gości, bo dzieci kochają otwarty dom. On tak siedział, słuchał i w całej abstrakcji tej sytuacji zaczął się śmiać. Po czym obiecał, że zrobi dokładnie tak, jak sobie życzę- dodała.
Aktorka mimo wszystko nie poddała się. Opieka lekarzy, ogromne wsparcie rodziny oraz pozywytne podejście pomogły jej w przetrwaniu tego trudnego czasu.
Gwiazda po czasie twierdzi, że przewartościowała wtedy swoje życie i dzięki temu dziś jest silniejszą osobą. Dziś stara się doceniać każdą chwilę i czerpać radość z każdej drobnostki.
Nawet w złych rzeczach staram się znajdować dobro. Nawet w najtrudniejszych momentach szukam powodów do szczęścia. Staram się też nie trzymać w sobie negatywnych emocji. Zwłaszcza po tym, co wydarzyło się w moim życiu w maju. Jeśli z kimś się pokłócę lub wiem, że ktoś mówi na mój temat jakieś przykre rzeczy, to wolę porozmawiać z nim, wyjaśnić wszystko i ewentualnie zerwać kontakt, niż budować w sobie niechęć- powiedziała w wywiadzie.
Jak dziś żyje Alżbeta Lenska?
Lekarze dokładali wszelkich starań, aby uratować życie Alżbety Lenskiej. Rokowania były jednak bardzo ostrożne. Nie wiadomo było, jak zakończy się operacja.
Wkrótce wszystko miało zmienić się jednak na lepsze.
Dokładnie dwa lata temu mój świat się zatrzymał i stanął na głowie. Wiem, że zniknęłam ostatnio z IG, ale nie martwcie się - może miałam mniej sił, ale wszystko jest dobrze. W tym roku po prostu cały świat się zatrzymał i przyznam, że po chwili paniki i dezorientacji w końcu zrozumiałam, żeby cieszyć się tym czasem. Czasem w którym nigdzie nie pędzę, w którym mogę rozmawiać z dziećmi i tłumaczyć im bez końca pozytywne podejście do życia, w którym mężuś @rafal_cieszynski w końcu jak "prawdziwy" mężczyzna może spędzać czas na kanapie z książką, a nie znikać z domu do roboty, no i co najważniejsze - w końcu mogę dbać o Siebie. W końcu, ponieważ pomimo pozytywnego podejścia, miałam jakby nie naładowane baterie- napisała w poście na Instagramie.
Aktorka w tym trudnym czasie stara się jak najbardziej dbać o swoje ciało.
Stosuję zatem wszystkie wytyczne co jeść, jakie suplementy brać, ile rano medytować i żeby na matę do ćwiczeń codziennie włazić - no i jest progress. Także jestem teraz w procesie "ładowania" swoich baterii i jak zadziała to podzielę się z Wami jak to zrobić. Póki co w moje "drugie urodziny" jak zawsze dziękuję za Wasze wsparcie i dobrą energię i życzę Wam wytrwałości w dostrzeganiu szczęścia dookoła Nas- podsumowała.
Może zainteresuje Cię to: WERONIKA ROSATI PRZECHODZI TRUDNE CHWILE. NA INSTAGRAMIE POKAZAŁA ZDJĘCIA ZE SZPITALA
Zobacz także: KATARZYNA WARNKE PODZIELIŁA SIĘ SWOIMI DOŚWIADCZENIAMI ZWIĄZANYMI Z MACIERZYŃSTWEM. "TO BARDZO WYCZERPUJĄCE"
Portal "Życie" informował o: ANNA PRZYBYLSKA MIAŁA MĘŻA PRZED BIENIUKIEM. DLACZEGO TO NIE PRZETRWAŁO
