Daniel Martyniuk "zagazowany"
Jak podaje portal "wp.pl", Daniel Martyniuk w piątkowy wieczór opublikował dziwne nagranie na swoim instagramowym profilu. Jego stan nie był najlepszy, a dodatkowo mężczyzna miał łzy w oczach. Na filmiku odgrażał się właścicielowi sklepu Grail Piont, którego oskarża o to, że nasłał na niego "swoich ludzi". Syn gwiazdora disco polo wspomniał jeszcze, że został "zagazowany", co może oznaczać, że zaatakowano go gazem łzawiącym. Samo nagranie jest pełne agresji i przekleństw, których publikacja mija się z celem. Pomiędzy wulgarnymi słowami padły takie zdania:
Tak traktujesz ludzi? Za kogo ty się uważasz, chłopie? Patrzcie, jak on traktuje innych ludzi. Wysyła swoich ludzi, bo np. nie lubi syna Zenka Martyniuka, którego trzeba zagazować, bo on jemu nie odpowiada.
Filmik zniknął już z sieci, więc prawdopodobnie Daniel Martyniuk "doszedł do siebie" i przemyślał swój czyn. Syn wokalisty zespołu "Akcent" znany jest z dość kontrowersyjnych wybryków, a jego kolejny konflikt medialny chyba nikogo nie dziwi.
