Choć wie o tym niewielu to Kalina Jędrusik, na scenie i w filmie uwodzicielska, piękna i uwielbiana przez miliony Polaków, uchodząca za pożeraczkę męskich serc, w życiu prywatnym była niesamowicie zaborcza w stosunku do swojego męża, pisarza Stanisława Dygata. Życie jego córki z pierwszego małżeństwa uczyniła niemal nie do zniesienia! Magda Dygat po latach zdradziła, jak układały się jej stosunki z macochą i jak wiele przez nią wycierpiała!

Aż przykro się robi, czytając wspomnienia córki Stanisława Dygata, które niedawno ujrzały światło dzienne. Kalina Jędrusik była drugą żoną Stanisława Dygata i na pisarza polowała od dawna, rozbijając skutecznie jego pierwsze małżeństwo.

Jednak z tego związku narodziła się córka prozaika, Magda, której życie stało się pasmem udręki, gdy ojciec postanowił wejść w związek małżeński z rozchwytywaną wówczas aktorką.

Ich uczucie narodziło się nagle - gdy zobaczyli się na sopockim molo pierwszy raz wiedzieli, że to właśnie to. Miłość rozkwitła w Teatrze Wybrzeże, gdzie aktorka stawiała pierwsze kroki w zawodowej karierze. Dygat był wówczas kierownikiem literackim teatru i mężem aktorki Władysław Nawrockiej.

To jednak nie przeszkodziło Jędrusik w skutecznym wejściu między małżonków i doprowadzeniu do rozwodu. W połowie lat 50. Jędrusik i Dygat zostali małżeństwem.

źródło: kobieta.pl

Kalina Jędrusik otwarcie nienawidziła swojej pasierbicy. Robiła wszystko, by dorastająca dziewczyna czuła się nikim!

Jak wspomina córka pisarza, Magdalena Dygat od samego początku nie mogła znaleźć nawet nici porozumienia z macochą, przez co para wyniosła się do Warszawy. Mimo chęci i wstawiennictwa pisarza nie udało się złagodzić napiętej relacji między dorastającą Magdą, a nową żoną.

Kpiła ze mnie nieustannie. Poświęciła kiedyś cały dzień na przekonywanie, że jestem niedorozwinięta, bo nie znam przekleństw. Potem wyparła się przed ojcem. Nie miała instynktu opiekuńczego i nie można się było zwrócić do niej o żadną poradę - mówiła po latach Magda Dygat-Dudzińska.

To nie było jednak wszystko. Jak sam przyznał później Stanisław Dygat w rozmowie z własną córką, Jędrusik jej nienawidziła i nigdy nie była w stanie jej polubić, a wszelkie próby zbliżenia się Magdy do macochy były bezcelowe. Skłócała również męża z córka, próbując maksymalnie rozluźnić ich kontakty.

Biografowie uważają, że zarzewiem konfliktu był fakt, że Jędrusik nie doczekała się dzieci z Dygatem. Ich jedyna córka zmarła kilka dni po porodzie, na rękach pisarza. Aktorka nigdy nie pogodziła się ze stratą, wiedząc dodatkowo, że nie zajdzie już w ciąże z powodu komplikacji poporodowych.

Co ciekawe, mimo wielkiej miłości do męża, Jędrusik nie była zbyt wierna i miała kilka romansów w trakcie trwania małżeństwa. Uwielbiająca porównania do Marylin Monroe Jędrusik szukała rozrywki w ramionach innych mężczyzn, co nie przeszkadzało Dygatowi w dosłownym wielbieniu żony.

Gdyby była panienką na poczcie przyklejającą znaczki, to być może nie potrzebowałaby takich fascynacji - przyznawał otwarcie w wywiadach.

Pisarz zmarł nagle w 1978 roku z powodu zawału serca. Bezdzietna Jędrusik przez lata żyła w ich wspólnej willi na warszawskim Żoliborzu, otoczona kotami, które doprowadziły do jej śmierci w sierpniu 1991 roku (miała 61 lat). Zmarła z powodu ataku astmy oskrzelowej, której przyczyną była alergia na sierść.

Gdyby żyła, w tym roku świętowałaby 90 lat.

źródło: pikio.pl

Zobacz także: NAJBARDZIEJ KULTOWE SERIALE Z OKRESU PRL. ZNALI JE WSZYSCY POLACY. CZY PAMIĘTASZ TE PRODUKCJE

Może zainteresuje Cię to: KTO PAMIĘTA FILMY BAREI, RĘKA DO GÓRY. Z OKAZJI URODZIN PRZYPOMINAMY JEGO KULTOWE DZIEŁA

Portal "Życie" informował o: WIDZOWIE DOWIEDZĄ SIĘ, JAKI JEST TESTAMENT LUCJANA Z "M JAK MIŁOŚĆ". MINĘŁY 3 LATA ODKĄD ODSZEDŁ WITOLD PYRKOSZ WCIELAJĄCY SIĘ W JEGO ROLĘ