Program, w którym rolnicy poszukują miłości, okazał się prawdziwym hitem. Na antenie Telewizji Polskiej będziemy oglądać będziemy już siódmą edycję programu „Rolnik szuka żony”.

Widzowie pokochali wspomniane show i tłumnie zbierają się przed telewizorami. Polacy chętnie oglądają miłosne perypetie rolników i ich wybranek.

Prawdopodobnie zainteresowanie, z jakim spotkał się program, przewyższyło oczekiwania ekipy odpowiadającej za produkcję show. Fani chętnie obserwują losy rolników nie tylko w trakcie programu, ale także po jego zakończeniu.

Uczestnicy „Rolnik szuka żony” o swojej miłości

Jednym ze związków, który trwa do dzisiaj i – jak wszystko na to wskazuje – dalej jest pełen uczuć, jest relacja Małgosi oraz Pawła Borysewiczów. Ta dwójka poznała się podczas produkcji czwartej edycji „Rolnika…”.

Jeszcze w trakcie emisji tej edycji programu zostali parą i spędzali razem wiele czasu, zaś niedługo po zakończeniu emisji wspomnianej serii – zostali małżeństwem. Nie musieli długo czekać na pierwsze dziecko – mają wspólnego synka, Ryszarda.

Małgosia jest bardzo aktywna na Instagramie i z chęcią pokazuje fanom zdjęcia z mężem oraz synkiem. Ostatnio pokazała piękne zdjęcie z Pawłem, a w opisie dumała nad ich miłością.

View this post on Instagram

❤️❤️❤️

A post shared by Małgosia Borysewicz (@rolnikwszpilkach) on

„Szukając filmiku z Rysiem z 1. kąpieli, trafiłam na takowe zdjęcie. Tak sobie przez chwilę pomyślałam, co by było, jak byśmy się poznawali w czasie np. takiej pandemii. Paweł pewnie by nie przyleciał, ja bym wybrała bądź nie, kogoś, z kim na bank nic by nie wyszło... Na pewno nie moglibyśmy tak spokojnie porandkować w takowych klimatach. Wesele i ślub stałyby pod znakiem zapytania” – napisała.

„Przyznam się szczerze, że wtedy to był magiczny czas. Chmury się rozstąpiły, pandemii nie było, lato było gorące i deszczowe. I choć jak w każdej bajce były Baby Jagi i potwory, co tam coś próbują zepsuć, no cóż - nie udało się. Czasem wracamy myślami do tej niestandardowej historii. Znalazłam ten filmik, mam nadzieję, że trzymaliście choć trochę dziś te kciuki, jeszcze odrobinę będzie potrzeba, ale i tak dzięki” – napisała Małgosia, która nawiązała także do ich pierwszych randek.

View this post on Instagram

Szukając filmiku z Rysiem z 1 kąpieli trafiłam na takowe zdjęcie. Tak sobie przez chwilę pomyślałam, co by było , jak byśmy się poznawali w czasie np. Takiej pandemii. Paweł pewnie by nie przyleciał, ja bym wybrała bądź nie kogoś, z kim na bank nic by nie wyszło... Na pewno nie moglibyśmy tak spokojnie się porandkować w takowych klimatach ❤️Wesele i ślub stał by pod znakiem zapytania. Przyznam się szczerze, że wtedy to był magiczny czas. Chmury się rozstąpiły, pandemii nie było, lato było gorące i deszczowe. I choć jak w każdej bajce, były baby jagi i potwory co tam coś próbują zepsuć, no cóż- nie nada. Czasem wracamy myślami do tej niestandardowej historii 😁Znalazłam ten filmik, mam nadzieję że trzymaliście choć trochę dziś te kciuki, jeszcze odrobinę będzie potrzeba ale i tak dzięki❤️

A post shared by Małgosia Borysewicz (@rolnikwszpilkach) on

Przypomnij sobie o… GRZEGORZ CIECHOWSKI POZOSTAWIŁ TEN ŚWIAT Z DNIA NA DZIEŃ. NIKT SIĘ TEGO NIE SPODZIEWAŁ

Jak informował portal Życie: TEŚCIOWA MAŁGORZATY ROZENEK WYZNAŁA CAŁĄ PRAWDĘ O JEJ CIĄŻY. CO TAKIEGO POWIEDZIAŁA

Portal Życie pisał również o… ZJADŁ NIEDOGOTOWANĄ WIEPRZOWINĘ. ZAPŁACIŁ ZA TO ZBYT WYSOKĄ CENĘ