Niezależnie od tego, czy jesteśmy osobami przesądnymi i uznajemy za prawdziwe niektóre wierzenia, trzeba przyznać, że część z nich ma swoje pokrycie w rzeczywistości. Nie inaczej jest w przypadku tzw. linii anioła stróża.

Linia anioła stróża na dłoni

Wystarczy przyjrzeć się własnej dłoni, by sprawdzić, czy linia ta jest na niej obecna. Jej obecnością może poszczycić się niewiele osób, jednak każdy, kto zauważy ją u siebie, jest prawdziwym szczęściarzem.

Linię anioła stróża nazywa się inaczej drugą linią życia. Znajduje się obok pierwszej, głównej linii życia, po stronie kciuka.

Jest ona zwykle krótsza, a także mniej wyraźna, jednak każdy jej posiadacz bez większych kłopotów dojrzy ten szczególny znak. Zwykle przebiega równolegle do linii życia.

Ci, którzy zauważą tę linię, są wręcz w czepku urodzone – ich życie zazwyczaj układa się lepiej niż pozostałych. Wszystko dlatego, że linia anioła stróża daje gwarancję wielu udanych działań w życiu.

W przypadku, gdy od czasu do czasu posiadaczowi drugiej linii życia coś się nie powiedzie, zwykle nie spotkają go żadne przykre konsekwencje. Nawet, gdy ich działania nie przyniosą oczekiwanych efektów, zwykle nie ma to żadnych dalszych negatywnych skutków.

Linia anioła stróża może znajdować się na jednej z dłoni – gdy zobaczymy ją na swojej prawej ręki, to sygnał dla nas, że opieka siły wyższej została nam zaoferowana ze względu na zasługi oraz dobre życie.

W przypadku, gdy druga linia życia znajdzie się na lewej ręce, pochodzenie tej ochrony jest inne. Anioł stróż czuwa nad nami, ponieważ otrzymaliśmy tę linię jako dziedzictwo przodków, a nasz opiekun sprawuje nad nami opiekę już od urodzenia.

Innym sygnałem szczęścia jest także sytuacja, w której wszystkie linie na dłoni tworzą literę M – jest to jeszcze rzadsze niż linia anioła stróża, charakteryzuje najczęściej wielkich wizjonerów oraz przywódców.

Przypomnij sobie o… TAJEMNICA, KTÓRĄ PAWEŁ KRÓLIKOWSKI BYŁBY ZABRAŁ NA TAMTEN ŚWIAT. NIE CHCIAŁ SIĘ TYM CHWALIĆ

Jak informował portal Życie: CZY RODZINA MICHAŁA ŻEBROWSKIEGO SIĘ POWIĘKSZY? TO ZDJĘCIE MÓWI WIĘCEJ NIŻ TYSIĄC SŁÓW

Portal Życie pisał również o… ANDRZEJ PIASECZNY W INTYMNEJ ROZMOWIE. W KOŃCU OPOWIEDZIAŁ O SWOIM ŻYCIU UCZUCIOWYM ORAZ KRYZYSIE WIEKU ŚREDNIEGO