Ostatni odcinek „MasterChefa” wywołał wielkie oburzenie wśród widzów. Jeden z uczestników został bowiem wyrzucony z programu tuż po tym, jak zasłabł na planie. Jurorzy stwierdzili, że nie wykonał zadania, zatem musi odpaść z rozgrywki.

Wydarzenia ostatniego odcinka „MasterChefa” rozgrywały się w słonecznym Meksyku. To właśnie tam uczestnicy kontynuowali rywalizację o wygraną w ósmej edycji popularnego programu kulinarnego.

Jednym z zadań, które jury postawiło przed laureatami, było przygotowanie posiłku dla 57 osób. Warto wspomnieć, że panował wówczas straszny upał, a uczestnicy gotowali w pełnym słońcu.

To właśnie upał stał się przyczyną złego samopoczucia jednego z uczestników. Mariusz Komeda już wcześniej podkreślał, że źle reaguje na wysoką temperaturę. Mężczyzna powiedział, że po wyjściu na słońce robi mu się duszno.

Gotowanie w upale dało mu się mocno we znaki. Mariusz Komeda zasłabł na planie i szybko przewieziono go do szpitala. Choć z jego zdrowiem wszystko już jest w porządku, kucharz może się pożegnać z dalszym uczestnictwem w programie.

Jury uznało, że Mariusz Komenda nie wykonał postawionego przed nim zadania, wobec czego musi odpaść z programu. Mężczyzna został wyeliminowany z dalszej rywalizacji.

Ta decyzja oburzyła widzów. Na oficjalnym profilu programu pojawiło się na ten temat wiele negatywnych komentarzy:

Żart... Jak można kazać ludziom pracować w takich warunkach? Dojście do finału kosztem własnego zdrowia? To jest niepoważne... Dramat, że postawili zdrowie i życie uczestników nad wykonaniem zadania.

Portal Plejada postanowił poprosić TVN o ustosunkowanie się do tych opinii. Biuro prasowe TVN Discovery Polska wydało już w tej sprawie oświadczenie:

Zdjęcia do odcinka tym razem odbywały się w Meksyku, w plenerze. Produkcja jak zawsze w trakcie realizacji zadbała o najlepsze możliwe warunki dla uczestników i pracy całej kilkudziesięcioosobowej ekipy. Wielu sytuacji podczas takich zdjęć nie da się oczywiście przewidzieć, ale zasady rywalizacji są ustalone. Jednocześnie chcemy podkreślić, że producenci nie mają wpływu na inne czynniki wpływające bezpośrednio na samopoczucie zawodników. Wszystkim osobom pracującym na planie towarzyszy profesjonalna opieka medyczna, a w przypadku ryzyka utraty zdrowia, zdjęcia są przerywane. Bardzo nam przykro, że Mariusz Komenda nie ukończył konkurencji i musiał przerwać rywalizację w programie. Trzymamy kciuki za dalszy rozwój jego kulinarnej pasji i kariery.

View this post on Instagram

Mariusz jesteśmy sercem z Tobą! ❤️ #masterchef

A post shared by MasterChef TVN (@masterchef_tvn) on

Na portalu "Życie" dowiesz się także... JUŻ WIADOMO, GDZIE ZJEMY NAJLEPSZĄ PIZZĘ W POLSCE. MAGDA GESSLER NIE MA WĄTPLIWOŚCI

Portal "Życie" informuje również... FINAŁ "TOP MODEL" JUŻ ZA NAMI. KIM JEST ZWYCIĘZCA ÓSMEJ EDYCJI PROGRAMU

Warto sobie przypomnieć... Z PROGRAMU „MASTERCHEF” ZNIKA ULUBIONA GWIAZDA WIDZÓW