Anja Rubik to bez wątpienia jedna z najbardziej znanych i lubianych modelek nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Oprócz pozowania do zdjęć i projektowania ubrań, Rubik ma w życiu inną, ważniejszą misję: promowanie w Polsce nowoczesnej edukacji seksualnej. To właśnie ona stoi za powstaniem fundacji SEXED.PL, która już od kilku lat pomaga uświadamiać młodych Polaków w tematach, które do tej pory uznawane były za tabu.

Nic więc dziwnego, że Rubik - jako aktywistka - czuje się podwójnie pokrzywdzona przez obecną sytuację polityczną w kraju. Sama nie powstrzymuje się przed ostrą krytyką polskiego rządu, który, według niej, cofa nasze państwo do średniowiecza... Co takiego powiedziała?

Modelka jest niezwykle zasmucona obecną sytuacją w Polsce

Gwiazda nie ukrywa faktu, że ostatnimi czasy znacznie lepiej żyje jej się poza granicami naszego kraju. Pomimo tego, wciąż czuje się jednak silnie związana z Polską, przez co niezwykle boli ją to, co dzieje się w obecnym rządzie. O swoich odczuciach opowiedziała w rozmowie z portalem "Pudelek".

"Prawdę mówiąc, jest to dla mnie smutne, co się dzieje w tej chwili w Polsce. I że musimy skupiać się na walce o nasze podstawowe prawa. Smutne jest, jak ludzie za granicą ciągle mnie pytają, co się dzieje w Polsce i jak do tego doszło, bo niedawno odzyskaliśmy niezależność, a jesteśmy w momencie, gdy zaczynamy ją tracić" - mówiła zatroskana Rubik.

Aktywistka bezpośrednio skrytykowała również ministra edukacji, Przemysława Czarnka. Według niej, patrząc na absurdalne pomysły polityka, on sam mógłby wiele wynieść z dobrze przeprowadzonej lekcji edukacji seksualnej...

Rubik apeluje także o to, by nie być obojętnym na pogarszanie się sytuacji politycznej w Polsce - szczególnie tyczy się to osób mieszkających w stolicy, w której odbieranie Polakom kolejnych praw nie jest aż tak widoczne.

Czy modelka rzeczywiście ma powody do obaw?