Jak podaje portal "Jastrząb Post", Martyna Wojciechowska postanowiła wreszcie zabrać rzeczy z mieszkania, które dzieliła z Przemkiem Kossakowskim. Postanowiła podzielić się tym faktem ze swoimi wielbicielami, zamieszczając wymowny wpis w mediach społecznościowych.
Rozstanie Martyny Wojciechowskiej i Przemka Kossakowskiego
Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski powiedzieli sobie "tak" pod koniec 2020 roku. Na zdjęciach ślubnych wydawali się szczęśliwi i bardzo w sobie zakochani. Z tym większym zdumieniem wielbiciele pary przyjęli informację o ich rozstaniu. Para rozeszła się zaledwie trzy miesiące po ślubie.
Zaskoczenia z obrotu spraw nie kryła zresztą sama Martyna Wojciechowska, która zamieściła w mediach społecznościowych poruszający wpis. Ani podróżniczka, ani jej mąż nie zdecydowali się ujawnić powodów rozstania. Co ciekawe żadna ze stron nie zdecydowała się jeszcze złożyć pozwu rozwodowego.
To już definitywny koniec?
Choć prawdopodobnie żadna ze stron nie złożyła jeszcze pozwu rozwodowego, to małżeństwo jest już zamkniętym rozdziałem. Przynajmniej na to wskazuje ostatni krok, na jaki zdecydowała się Martyna Wojciechowska. Niedawno wyprowadziła się z mieszkania, w którym mieszkała wspólnie z Przemkiem Kossakowskim.
Teraz przyszedł czas na zabranie rzeczy ze wspólnego mieszkania. Przy ich porządkowaniu pomagała jej blogerka Agnieszka Witkowska, znana szerzej jako Architekt Porządku. Wśród rzeczy, dla których musiała znaleźć miejsce znalazły się m.in. jadalne robaki, słodycze dla astronautów oraz książki.
Myślicie, że to już definitywny koniec małżeństwa?
To też może cię zainteresować: Królowe Życia pogrążone w żałobie. Odeszła bardzo ważna dla nich osoba. O kogo chodzi
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Na dowodach osobistych pojawił się nowy symbol. Wymieniający dokument nie kryją zaskoczenia. Co oznacza ten dodatkowy znak
O tym się mówi: Scenariusz przedterminowych wyborów coraz bardziej realny? Ryszard Terlecki z Prawa i Sprawiedliwości podaje możliwą datę