Monika Miller pojawiła się w mediach jakiś czas temu i szybko urosła na skandalistkę, stając pewnego rodzaju sensacją. Mocno wytatuowana dziewczyna bez ogródek mówiła o seksie, a dziś radzi sobie nieźle w meandrach show-biznesu w Polsce.

Niedawno mogliśmy ją zobaczyć w serialu „Gliniarze”, a furorę zrobiła w „tańcu z gwiazdami”. Okazuje się również, że na Polsat Cafe będziemy mogli zobaczyć nowy program z jej udziałem.

Celebrytka i modelka postanowiła zrobić sobie krótkie wakacje i wyjechać na Kretę. Tam podzieliła się zaskakującym wyznaniem!

Monika Miller z zaskakującym wyznaniem! Ma problemy z aplikacjami randkowymi przez pomniejszone piersi?

Monika Miller z plaży postanowiła przeprowadzić w mediach społecznościowych tzw. Q&A, odpowiadając na pytania swoich obserwatorów. Powiedziała, że ostatnio doczekała się blokady w aplikacjach randkowych. Dlaczego tak się stało?

– Zbanowali mnie już prawie na wszystkich aplikacjach randkowych! Zbanowali mnie, ponieważ dużo osób raportowało moje konto za bycie fałszywką. Support aplikacji powiedział, że w sumie mają to gdzieś... – pożaliła się na Instagramie Monika Miller, cytowana przez Pudelek.

Monika Miller postanowiła również odpowiedzieć na jedno z pytań, które wyjątkowo nurtowało fanów – o ile zmniejszyła piersi. Wiele osób zastanawiało się, jakie były ku temu powody, gdy ogromna większość kobiet chciałaby mieć duży biust.

Okazuje się, że celebrytka dokonała naprawdę radykalnego kroku i zdecydowała się zmniejszyć objętość piersi aż o dwa rozmiary. Zdecydowanie musiały jej przeszkadzać, szczególnie powodując bóle kręgosłupa.

To jeden z głównych powodów, jaki podają panie z obfitym biustem decydujące się na taki rodzaj zabiegu.