Wokół poczynań Kasi Kowalskiej i jej córki, Oli, wybuchła niemała afera. Fani wokalistki nie potrafią zrozumieć, co nią kierowało, i mają jej za złe takie postępowanie. Okazuje się bowiem, że Ola nigdy nie miała koronawirusa, choć tak można było usłyszeć w mediach.

Ola Kowalska nie była chora na COVID-19

Ola znalazła się w jednym ze szpitali w Londynie, trafiła tam w bardzo ciężkim stanie. Była intubowana oraz wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej.

Na początku Kasia Kowalska nagrała poruszający film ku przestrodze, opowiadała o ciężkiej chorobie córki i przestrzegała tych, którzy dalej bagatelizują koronawirusa. Szybko usunęła nagranie, ale dalej można znaleźć je w sieci.

Media informowały, że córka Kowalskiej ma 40-stopniową gorączkę, ciężką niewydolność płuc, leży nieprzytomna i korzysta z pomocy respiratora. Te objawy, mimo braku oficjalnego potwierdzenia, odpowiadają oznakom koronawirusa.

Tymczasem menadżer Kasi Kowalskiej przyznał ostatnio, że Ola nie była zarażona koronawirusem. Kasia Kowalska jednak nigdy nie skomentowała tych plotek.

Kasia Kowalska zagrała koncert w czasie epidemii

Kasia Kowalska 2 maja zagrała koncert w Ciechanowie. Organizatorzy wydarzenia wpadli na bardzo oryginalny pomysł, aby umieścić scenę pomiędzy blokami na świeżym powietrzu. Dzięki temu mieszkańcy osiedla mieli wysłuchać koncertu nie wychodząc z domu. Oczywiście w praktyce wyglądało to zupełnie inaczej.

Pomimo zakazów zgromadzeń, na koncercie Kasi Kowalskiej zebrało się sporo fanów. Internauci skrytykowali Kasię Kowalską za to, że zagrała koncert w czasie epidemii.

Kasia Kowalska z córką Olą. Źródło: se.pl
Kasia Kowalska z córką Olą. Źródło: se.pl
Kasia Kowalska z córką Olą. Źródło: se.pl

W obronie wokalistki stanęli jednak polscy artyści. Ania Wyszkoni i Piotr Cugowski zgodnie twierdzą, że w tej sytuacji zawinili organizatorzy koncertu, a nie wokalistka.

Myślę, że główną przyczyną niepowodzenia był brak zapanowania nad publicznością przez właściwe służby. Gdyby ludzie zostali na balkonach, byłaby to bardzo fajna akcja. Obarczanie winą Kasi Kowalskiej za to jest niestosowne i nie na miejscu, ponieważ Kasia była głosem nas wszystkich, wszystkich artystów, którzy chcą wyjść z domu i prezentować ludziom swoją muzykę, chcą normalnie żyć i pracować

- powiedziała dla wp.pl Ania Wyszkoni.

Przypomnij sobie o… SERCE PĘKA. COŚ SIĘ SKOŃCZYŁO, TWARZ WOŚP ODCHODZI Z FUNDACJI

Jak informował portal Życie: OBIECANO POLAKOM PIENIĄDZE, KTÓRYCH PRAWDOPODOBNIE NIE ZOBACZĄ. NAJBIEDNIEJSI PONIOSĄ NAJWIĘKSZE STRATY

Portal Życie pisał również o… KATARZYNA DOWBOR JAK ZA DOTKNIĘCIEM CZARODZIEJSKIEJ RÓŻDŻKI ODMIENIŁA ICH ŻYCIE. DOM PANI ANETY JEST TERAZ NIESAMOWITY