Mimo pandemii koronawirusa, stacja telewizyjna TVN każdego dnia przygotowuje nowe wydanie programu informacyjnego "Fakty".
W ostatnim czasie, jeden z prowadzących, Grzegorz Kajdanowicz ujawnił kilka szczegółów dotyczących jego pracy. Widzowie byli zaskoczeni.
Grzegorz Kajdanowicz zdradził, jak wygląda za kulisami
"Faktów"
Niemal każdy, kto ogląda TVN doskonale wie, kim jest Grzegorz Kajdanowicz. Od 2004 roku możemy go oglądać jako prowadzącego serwis informacyjny stacji. Dziennikarz bardzo często pojawia się na ekranach.
Jak się okazuje, wzbudził ogromnę sympatię widzów ze względu na niezwykły profesjonalizm. Przy okazji ostatniego wywiadu postanowił uchlić nieco rąbka tajemnicy i opowiedzieć o swojej pracy od kulis.
Wygląda na to, że obecna sytuacja oraz ciągła walka z innymi stacjami o widzów nie jest w stanie zepsuć przyjaznej i spokojnej atmosfery w studio.
Może trudno w to uwierzyć, ale nie ma u nas animozji, napięć, złych emocji. I nie jest to z mojej strony kokieteria. Każdy robi swoje. Oczywiście analizujemy wnikliwie słupki oglądalności. Ale nie da się z tego wyciągać wniosków, że jak wydanie prowadzi Kajdanowicz, to jest wyższa oglądalność, niż gdy robi to Werner, albo na odwrót. To tak nie działa- zdradził Grzegorz Kajdanowicz.
Prezenter TVN opowiedział o swojej pracy za kulisami w obliczu koronawirusa
W Polsce - podobnie jak w niemal całej Europie, toczy się walka z pandemią koronawirusa. W związku z tym wprowadzono liczne obostrzenia dotyczących zgromadzeń czy ogólnego funkcjonowania w przestrzeni publicznej. Mimo to, emisja "Faktów" nie została wstrzymana.
Każdego dnia TVN przygotowuje dla widzów nowe wydanie serwisu informacyjnego. Jak się okazuje, zmieniły się jednak warunki panujące na planie programu. Prace nad jego realizacją są jednak znacznie utrudnione, gdyż liczba osób przebywających w studio musiała zostać drastycznie zredukowana.
Grzegorz Kajdanowicz zdradził, że najtrudniejszym zadaniem dla niego było nauczenie się samodzielnego wykonywania makijażu. W ostatnim czasie o pracy dziennikarzy w obecnej sytuacji wypowiadała się także jego koleżanka ze stacji, Anita Werner.
W studiu przebywa minimalna liczba osób. Wszędzie mamy rękawiczki, maseczki, płyny dezynfekujące. Każdy sam robi sobie makijaż. Dla mnie było to spore wyzwanie. Od naszej charakteryzatorki dostałem zdjęcie pudru z podkładem i musiałem go sobie kupić w sklepie. Przed programem nakładam to z lepszym lub gorszym skutkiem na twarz, by na wizji się nie świecić, i to jest cały mój makijaż. Na początku było trudno, ale mam wrażenie, że sytuacja jest już pod kontrolą- wyjawił Kajdanowicz.
Może zainteresuje Cię to: ZNANA PREZENTERKA O KULISACH PRACY DZIENNIKARZA W CZASIE PANDEMII KORONAWIRUSA. MÓWI O TYM, CZEGO NIE WIDAĆ Z TELEWIZYJNEGO EKRANU
Polecamy także: WIADOMO, CO SIĘ STAŁO Z JOLANTĄ PIEŃKOWSKĄ. OTO NOWE DONIESIENA W SPRAWIE ZNIKNIĘCIA POPULARNEJ PREZENTERKI
Portal "Życie" informował o: NAJWIĘKSZE SEKRETY TVP ZOSTAŁY UJAWNIONE. FANI "RANCZA" NIE POSIADAJĄ SIĘ Z RADOŚCI