Kamil Sipowicz był wieloletnim partnerem zmarłej wokalistki, Kory. Ich uczucie trwało ponad 40 lat.

Mężczyzna także po śmierci swojej żony dał dowód swojemu przywiązaniu – dopilnował, by stworzono mural z podobizną Kory, który był uczczeniem jej pamięci.

Sipowicz osobiście zadbał o to, by Kora została pochowana tam, gdzie chciała. Obecnie, mimo, że minął już ponad rok od śmierci Olgi Jackowskiej (Kory), wciąż zdarza się, że udziela wywiadów i wspomina ukochaną.

Kamil Sipowicz znalazł partnerkę

Mężczyzna potrzebował czasu, by dojść do siebie po stracie ukochanej żony. Jednak teraz, gdy jego rany zagoiły się, zdecydował się nie odrzucać uczuć innej kobiety.

W ubiegłym roku poznał Sylwię, kobietę, w której się zakochał – jak się okazało, ona także pokochała jego. Kamil Sipowicz nie chciał z początku przyznawać, że znalazł nową miłość.

Jednak teraz zdecydował się ujawnić swój związek. Wydał oficjalne oświadczenie na Facebooku. Zaznacza w nim także, że nowa miłość pomogła mu w najgorszych chwilach.

„Pod koniec lata tego roku zdarzyło się w moim życiu coś, co chciałem zachować dla siebie, zapragnąłem prywatności. Zakochałem się” – zaczął swoje oświadczenie.

„Powtarzam: chciałem tym dzielić się tylko z najbliższymi, ale nie udało się. Mam piękną i mądrą partnerkę, która pojawiła się w momencie mojej najgorszej rozpaczy.”

Na koniec 2019 roku byli razem na wakacjach, gdzie wypatrzyli ich paparazzi. Dzięki zrobionym przez nich fotografiom wiadomo, jak wygląda Sylwia.

Znajomi Kamila Sipowicza deklarują, że on i Sylwia tworzą zgrany duet. Niedługo po powrocie z wakacji zdecydowali się na kolejny krok – zamieszkali razem.

Sylwia mieszka teraz w domu, w którym jeszcze niedawno mieszkał Sipowicz z Korą.

Przypomnij sobie o… UPS, KSIĘŻNA KATE ZALICZYŁA NIEZŁĄ WPADKĘ. TO NIEZGODNE Z KRÓLEWSKIM PROTOKOŁEM. CO NA TO KRÓLOWA ELŻBIETA

Jak informował portal Życie: TA WIADOMOŚĆ WYCISKA ŁZY Z OCZU. SMUTNE WYZNANIE EDYTY GÓRNIAK. CO SIĘ DZIEJE W JEJ ŻYCIU

Portal Życie pisał również o… CZY TO KRYZYS W MAŁŻEŃSTWIE WILLIAMA I KATE? KSIĘŻNA NIE ZAŁOŻYŁA PIERŚCIONKA ZARĘCZYNOWEGO