Media społecznościowe to przestrzeń, w której nie ma miejsca na brzydotę i kompleksy. Każdy, kto obraca się w tej sferze wie, że liczy się bycie pięknym i radosnym. Smutek i użalanie się nad sobą po prostu się nie sprzedaje.

Są jednak osoby, które przeciwstawiają się temu. Co ciekawe, wśród osób, które odważnie mówią o realnym życiu oraz pokazują swoje naturalne wersje jest coraz więcej celebrytów.

W sieci coraz częściej zauważa się nowy trend, który rezygnuje z wyidealizowanej rzeczywistości na rzecz zwykłej codzienności. Za nową modą podąża m.in. Lara Gessler.

Lara Gessler to córka popularnej restauratorki Magdy Gessler, która po mamie odziedziczyła zamiłowanie do gotowania. Kobieta, tak jak jej mama, jest także bardzo aktywna na portalach społecznościowych.

Celebrytka publikuje tam m.in. zdjęcia prywatne. Ostatnio, na jej profilu pojawił się zaskakujący wpis, w którym to gwiazda ujawnia swój kompleks. Lara podzieliła się z internautami fotografią, na której widać jej znamię.

"Późnym wieczorem dostałam zdjęcia z sesji z Mironem Chomackim, na które długo czekałam. To jest jedno z nich. Widać na nim znamię, które mam na lewej piersi od 15 lat."

View this post on Instagram

Miało być zdjęcie z wczorajszej gali ale są rzeczy ważniejsze!☝🏼Późnym wieczorem dostałam zdjęcia z sesji z Mironem Chomackim, na które długo czekałam. To jest jedno z nich. Widać na nim znamie, które mam na lewej piersi od 15 lat. Cały wczorajszy wieczór spędziłam w pięknej sukni, makijażu i włosach. Mimo to, cały czas czułam się skrępowana, że przy dynamicznym ruchu to znamię będzie widoczne. Ktoś jeszcze mógłby pomyśleć, że to sutek... Paradoksalnie dużą część wieczoru rozmawiałam z różnymi osobami o ciele, akceptacji, o różnorodności. Kiedy dostałam te zdjęcia i zobaczyłam siebie, moje ciało, które bardzo lubię, to pomyślałam, że pozwoliłam, żeby moje demony zdominowały miłość do siebie. I to jest złe. Im wcześniej przerobiony te lekcje, tym więcej będziemy mieli czasu na życie w harmonii. Cieszę się, że zamieszczając to zdjęcie rozliczam się ostatecznie ze swoim lękiem i nie akceptacją. Nie ma lęku. Została miłość. #zostałamiłość PS @martawojtal kiedy zobaczyłam to zdjęcie od razu rzucił mi się w oczy Twój #projektmiłość ☺️ Teraz mam pewność, że serce mam po lewej stronie ♥️ Foto @miron_chomacki Włosy @kamil_pecka MUA @aleksandraprzyluska

A post shared by Lara Gessler (@lara_gessler) on

Celebrytka zaznaczyła, że znamię od zawsze wzbudzało w niej skrępowanie. Nigdy nie była gotowa, by otwarcie o nim mówić. Jednak teraz przyszedł czas, w którym chce się z nim zmierzyć.

"Cały wczorajszy wieczór spędziłam w pięknej sukni, makijażu i włosach. Mimo to, cały czas czułam się skrępowana, że przy dynamicznym ruchu to znamię będzie widoczne. Ktoś jeszcze mógłby pomyśleć, że to sutek... Paradoksalnie dużą część wieczoru rozmawiałam z różnymi osobami o ciele, akceptacji, o różnorodności."

Lara taką fotografią zachęca innych do tego, by akceptowali swoje ciało i nie przejmowali się opiniami innych ludzi.

"Kiedy dostałam te zdjęcia i zobaczyłam siebie, moje ciało, które bardzo lubię, to pomyślałam, że pozwoliłam, żeby moje demony zdominowały miłość do siebie. I to jest złe. Im wcześniej przerobimy te lekcje, tym więcej będziemy mieli czasu na życie w harmonii."

Taka postawa jak najbardziej przemawia do intenautów, którzy cieszą się, że w końcu ktoś otwarcie mówi o tym, iż nikt nie rodzi się perfekcyjny. Najważniejsze jest jednak to, by polubić siebie takim, jakim się jest.

Portal "Życie" informował też: MAGDA GESSLER W CZŁUCHOWIE: "SEKTA DIABELSKA". CO NA TO KRZYSZTOF JACKOWSKI, POLSKI JASNOWIDZ I MIESZKANIEC MIEJSCOWOŚCI

Przypominamy...JOANNA KRUPA REZYGNUJE Z PROWADZENIA "TOP MODEL". KTO ZASTĄPI POPULARNĄ DŻOANĘ

Pisaliśmy o: NAJNOWSZA FRYZURA ANETY ZAJĄC WPRAWIŁA FANÓW W KONSTERNACJĘ. AKTORKA JEST CAŁKOWICIE ŁYSA